tag:blogger.com,1999:blog-3039143354477570659.post2165809425679565836..comments2023-10-09T13:02:39.509+02:00Comments on JAGODOWY ŚWIAT: O BIEGANIU SŁÓW KILKAJagodahttp://www.blogger.com/profile/14655044257334040475noreply@blogger.comBlogger11125tag:blogger.com,1999:blog-3039143354477570659.post-53584370394669652942015-06-18T12:57:44.599+02:002015-06-18T12:57:44.599+02:00A ja uwielbiam biegać sama i to koniecznie o świci...A ja uwielbiam biegać sama i to koniecznie o świcie. Najbardziej lubię niedzielne wybiegania - całe miasto śpi, a dla mnie istnieje tylko mój oddech, moje bicie serca i uderzanie stóp o podłoże :)Amebahttp://amebowo.plnoreply@blogger.comtag:blogger.com,1999:blog-3039143354477570659.post-32935544552695821562015-05-04T09:46:02.652+02:002015-05-04T09:46:02.652+02:00Dokładnie! Samej pewnie by mi się nie chciało, lub...Dokładnie! Samej pewnie by mi się nie chciało, lub znalazłabym sobie wymówkę. Druga osoba mnie motywuje, choc wiem, że wiele osób woli biegać w samotności. U mnie dochodzi jeszcze to, że często biegam drogą w lesie i zwyczajnie sama się boję - z koleżanką zawsze raźniej. Jagodahttps://www.blogger.com/profile/14655044257334040475noreply@blogger.comtag:blogger.com,1999:blog-3039143354477570659.post-20980308348230118952015-05-04T09:44:56.073+02:002015-05-04T09:44:56.073+02:00Super! Ja jestem świeżakiem, więc wszystko przede ...Super! Ja jestem świeżakiem, więc wszystko przede mną! Każdy kolejny km cieszy jeszcze bardziej!Jagodahttps://www.blogger.com/profile/14655044257334040475noreply@blogger.comtag:blogger.com,1999:blog-3039143354477570659.post-36917992242544928162015-05-04T09:43:33.931+02:002015-05-04T09:43:33.931+02:00Z Ewką też ćwiczyłam, ale na dłuższą metę działa m...Z Ewką też ćwiczyłam, ale na dłuższą metę działa mi na nerwy jej monotonny, bez wyrazu i energii głos :) Wolę wycisk z Mel B.Jagodahttps://www.blogger.com/profile/14655044257334040475noreply@blogger.comtag:blogger.com,1999:blog-3039143354477570659.post-78791716588837692602015-05-04T09:41:27.434+02:002015-05-04T09:41:27.434+02:00Ten cytat - w sedno! Coś w tym jest. Bieganie daje...Ten cytat - w sedno! Coś w tym jest. Bieganie daje poczucie spełnienia, endorfinki się uwalniają i cały czas mam powera i dobry nastrój :)Jagodahttps://www.blogger.com/profile/14655044257334040475noreply@blogger.comtag:blogger.com,1999:blog-3039143354477570659.post-8675560613451675342015-05-04T09:39:38.504+02:002015-05-04T09:39:38.504+02:00Tak, ale jak pisałam 8 km było przeplatane z marsz...Tak, ale jak pisałam 8 km było przeplatane z marszem i zajęło mi dokładnie trochę ponad godzinę. Tylko, dziś wiem, że to był duży błąd - nie chodzi o to by zrobić super dystans za pierwszym razem, a potem umierać 3 dni z zakwasów i bólu stawów, czy też nabawić się kontuzji. Najlepiej zacząć od małych dystansów i stopniowo je zwiększać :)Jagodahttps://www.blogger.com/profile/14655044257334040475noreply@blogger.comtag:blogger.com,1999:blog-3039143354477570659.post-59634931098997091332015-05-01T09:51:11.627+02:002015-05-01T09:51:11.627+02:00Biegamy! :) Ja również wolę z drugą osobą. Szczegó...Biegamy! :) Ja również wolę z drugą osobą. Szczególnie, gdy na zewnątrz zimno- druga osoba motywuje do wyjścia :)moni.kahttps://www.blogger.com/profile/07091085756777673617noreply@blogger.comtag:blogger.com,1999:blog-3039143354477570659.post-25515024838714380112015-04-30T17:28:53.098+02:002015-04-30T17:28:53.098+02:00Ja swoją przygodę z bieganiem rozpoczęłam w paździ...Ja swoją przygodę z bieganiem rozpoczęłam w październiku. Kiedyś lubiłam tylko krótkie, szybkie dystanse: przełaje męczyły mnie chyba głównie psychicznie. Biegam z psem i lubię właśnie takie samotne wybiegania z muzyka w tle. Własne tempo, rytm i myśli. Staram się by choć trzy treningi były w tygodniu i słucham ciała jak to wszystko odbiera. Myślę, że wpadłam po uszy w to bieganie teraz mam ok 600km przebiegniętych. Przetrwałam jesień i zimę więc teraz już tylko wiosna a z nią słońce. Trzymam kciuki za każdy kilometr:)Anonymoushttps://www.blogger.com/profile/16040310986067826757noreply@blogger.comtag:blogger.com,1999:blog-3039143354477570659.post-31455064856188158252015-04-30T14:12:02.936+02:002015-04-30T14:12:02.936+02:00Ja nigdyy nie lubiałam biegania, w podstawowce zla...Ja nigdyy nie lubiałam biegania, w podstawowce zlamalam noge i mialam z glowy lekcje wf'u :-) .. Do teraz nie biegam,bo mnie noga raz,dwa zaczyna bolec,ale za to zaczelam cwiczyc Chodakowska i mam zamiar wyciagnac rower ;-) .. Pozdrawiam !Anonymousnoreply@blogger.comtag:blogger.com,1999:blog-3039143354477570659.post-71469038172228425412015-04-30T11:27:33.410+02:002015-04-30T11:27:33.410+02:00Wiesz, wpis w samo sedno. Z tym bieganiem u mnie b...Wiesz, wpis w samo sedno. Z tym bieganiem u mnie było podobnie jak u Ciebie i to nie tylko w liceum. Wpakowałam bieganie w kategorię "sport dla wariatów", ale... no właśnie myśl kiełkuje i jeszcze jest w fazie idei, ale coś mnie tam ciągnie. <br />Nie wiem czy widziałaś film z A. Chyrą "W imię..." tam główny bohater biega i w pewnym momencie mówi, że dla niego bieganie to modlitwa. To moja parafraza słów, ale chyba ta jednostajność, wyciszenie i zmęczenie coraz bardziej mnie pociągają :)<br /><br />Uff ale się rozpisałam :) Trzymam kciuki za bezkontuzyjne podbijanie kolejnych szlaków!reniarihttps://www.blogger.com/profile/10336645300626856232noreply@blogger.comtag:blogger.com,1999:blog-3039143354477570659.post-2012566220269668602015-04-30T11:10:24.094+02:002015-04-30T11:10:24.094+02:00Dobra jesteś! 8 km za pierwszym razem. Za pierwszy...Dobra jesteś! 8 km za pierwszym razem. Za pierwszym razem byłam w stanie biec 10 minut tylko.<br />Ja z kolei wolę biegać sama. Obecność drugiej osoby jakoś mnie rozprasza. Tracę wtedy siły na rozmowę zamiast skupić się na oddechu. No i boję się, że nie dotrzymam tempa tej osobie.<br />No, ale co by tu nie mówić, też polubiłam bieganie, a kiedyś go nienawidziłam:)PannaMarplehttps://www.blogger.com/profile/09014867353683077893noreply@blogger.com