23 mar 2013
WYPATRUJĄC WIOSNY
- "Elvisku, wypatrujesz wiosny?"
- "Ależ skąd!"
Chyba tylko mój pies nie czeka na wiosnę....
- "Ależ skąd!"
Chyba tylko mój pies nie czeka na wiosnę....
* * *
Tymczasem spóźnione nieco wyniki łazienkowego konkursu :-)
Panie z firmy Velvet z nadesłanych zdjęć wybrały trzy, uzasadniając swój werdykt następująco:
"Nie tylko pokazano na nich detale tworzące nastrój w
łazience, ale również naszym zdaniem są ładnie wykonane i każda z
nas znalazła w nich łazienkę, którą mogłaby mieć".
Ja zgadzam się w 100% z werdyktem, a autorom poniższych prac serdecznie gratuluję!
Subskrybuj:
Komentarze do posta (Atom)
Jaki śliczny pies! <3 Piękny!
OdpowiedzUsuńDziękuję :)
UsuńŚlicznego masz psa !!!! ;))))
OdpowiedzUsuńDziękuję! :) Staruszek już z niego :)
UsuńPies jest uroczy :)))
OdpowiedzUsuńStrasznie się cieszę, że spodobała się Wam moja łazienka :))) HURRRA!! Dziękuję, dziękuję, dziękuję!
Wybór był ciężki, ale Twoja łazienka - jak widać oczarowała :)
UsuńZazdroszczę mu futerka :D
OdpowiedzUsuńoj, ja też ;-)
UsuńMój psiun też nie czeka na wiosnę ;) tarza się namiętnie w śniegu przy każdej okazji..
OdpowiedzUsuńRaj dla mojego psiaka! Im więcej śniegu tym lepiej :)
Usuńno Twój psiak to widać że ma radochę! a nam pozostaje czekać...
OdpowiedzUsuńto prawda! pozostałe pory roku mogłyby dla niego nie istnieć :)
UsuńElvisku :* Tegoroczna zima to chyba Twoja wymarzona :))
OdpowiedzUsuńBardzo się cieszę z wygranej :)))
Miłego weekendu!:)
Zdecydowanie Alu :)
UsuńGratuluję wygranej!
Jaki Elvis szczęśliwy :)
OdpowiedzUsuńGratuluję wygranym :)
Pełnia szczęścia :)
Usuńkochany ten Wasz psiaczek :)
OdpowiedzUsuńpozdrawiam! u mnie wiosna na całego ;)
Oj, zazdroszczę! Wiosny chcę :)
Usuńjemu chyba dobrze w tej zimowej kołderce :)
OdpowiedzUsuńNie narzeka jak widać :)
UsuńFajnie wtopił się w otoczenie:)))
OdpowiedzUsuńjego naturalne środowisko :)
UsuńPiesek, jako jeden z nielicznych, nie czeka na wiosnę :)))
OdpowiedzUsuńWiosna ani mu w głowie :)
UsuńJa przylaczam sie do Twojego psiaka!
OdpowiedzUsuńSliczny, pies oczywiscie!
Serdecznosci
Judith
Dogadalibyście się Judith :)
UsuńHusky czy malamut? Bo nie widzę. :-) (Ale na pewno najszczęśliwszy w tym śniegu).
OdpowiedzUsuńHusky :)
UsuńPewnie już pisałam, ale on jest prześliczny! Najpiękniejsze psy. Mam nadzieję, że kiedyś będę mogła się takim zajmować. Na razie z powodu małego lokum jest to niemożliwe, nie chcę psiaka zamęczyć.
OdpowiedzUsuńKasiu, ludzie nawet w bloku mają haszczaki. Nigdy tego nie popierałam, ale podobno, jeśli zapewni mu się dzienną dawkę ruchu to pies też będzie szczęśliwy :)
UsuńGratulacje dla zwycięzców :)
OdpowiedzUsuńPrzyłączam się :-)
Usuńach,ten Elvis :)
OdpowiedzUsuńooooj:) jaki on uroczy.;)
OdpowiedzUsuńUroczy..chyba lubi snieg :-)
OdpowiedzUsuńuwielbiaaa! :)
UsuńPsiak chyba orła w sniegu robi. :)))
OdpowiedzUsuńCudny psiak.
Tarzanie się to jego specjalność :)
UsuńTwój psiak chyba naprawdę jest jedynym, który nie czeka na wiosnę ;P
OdpowiedzUsuńcudowny psiak! one rzeczywiście uwielbiają zimę, moja doslownie nurkuje w sniegu! ale my, ludzie, już dziękujemy:-)
OdpowiedzUsuńJa też już dziękuję. Tymczasem od rana sypie i już chyba z pół metra śniegu jest :)
UsuńAleż cudny:)) Ja już tęsknię za tą wiosną niemożliwie wręcz i zaczynam mieć obawy, że już nigdy nie przyjdzie:/
OdpowiedzUsuńPiękne te łazienki, zdecydowanie bardzo inspirujące:))
Przyjdzie, przyjdzie. Po prostu musimy na nią dłużej poczekać w tym roku :-)
Usuńileż tutaj zmian!świeżo i tak..jakby wiosennie,choć aura za oknem zdecydowanie wbrew kalendarzowi.
OdpowiedzUsuńuściski!
PS Elvis:*
U mnie dziś prawdziwy armagedon śniegowy :)
UsuńJa robię limit za niego i za siebie
OdpowiedzUsuńja tak samo ;-)
Usuńprzepiekny pies!!
OdpowiedzUsuńUściski sedeczne i oby do wiosny!
a.
Oby, oby, choć patrząc za okno... mam pewne obawy!
Usuńjaki piękny pies <3
OdpowiedzUsuńElvis I love you :)
OdpowiedzUsuńChyba jego fanklub powinnam założyć :-)
UsuńTa pierwsza niby standardowa łazienka a pełna uroku, super ;) Teżsię zgadzam.
OdpowiedzUsuńA piesek przesłodki!
Bo właśnie dzięki detalom nawet z pozoru zwykła łazienka może stać się niezwykła :)
UsuńPiękna psina! A poza tym melduję, że nic mi się nie chcę, że ciemno, buro i ponuro i najlepiej wyszłabym sama z siebie. No, człowiek wyżali się i zaraz robi się lepiej :)
OdpowiedzUsuńMoże jak się wszyscy pożalimy wiosna szybciej przyjdzie :)
UsuńAle sliczny piesio.
OdpowiedzUsuńZapraszam http://zapiski-kobiety.blogspot.com/
Jakie piękne zdjęcia zimy! I ciekawe łązienkowe inspiracje, może za jakiś czas skortzystam:)
OdpowiedzUsuńMam nadzieję, że się przydadzą :)
UsuńPo pierwsze rewelacyjny pies ( mój też nie chce wiosny, dobrze mu w śniegu ) po drugie świetne zdjęcia, po trzecie cudowny wygląd bloga :) prosto, jasno bardzo mi się podoba.
OdpowiedzUsuńTak właśnie miało być - jasno i prosto ;-)
Usuńmi sie podobaja kolory jasne, delikatne i ta przytulna cieplutka siersc towjego psa! dobrze mu w tym zimnie, ale mysle ze szybko sie przezwyczaji tak samo do wiosny :D tak bardzo na nia czekam.... zycze tobie koszyk slonca!
OdpowiedzUsuń<3
Oj, on wiosnę jeszcze jako tako, ale lato i upały najchętniej by przespał :)
UsuńPsiak kochany...! wszyscy wypatruja wiosny, a ona sie spoznia...niedobra!:)
OdpowiedzUsuńZaspała ewidentnie :)
UsuńAle się tu pięknie zrobiło! :) Świetne zmiany na blogu...
OdpowiedzUsuńDziękuję! U Ciebie też bardzo mi się teraz podoba :)
UsuńMoja Mila w śniegu zachowuje się tak samo. I nie tylko Twoj pies nie narzeka, że zima taka długa. Ja też nie! :)
OdpowiedzUsuńOj, a mi się już dłuuuży przeokropnie ta zima!
Usuńdzisiaj już było trochę więcej słońca... ale to jeszcze nie to.
OdpowiedzUsuńsiedziałam dzisiaj i oglądałam zdjęcia z zeszłego lata... marzy mi się grill ;)
Ja mam dziś śnieżny armagedon! :(
UsuńNasze małe białe udają, że lubią zimę - zachowują się jak Twój psiul, ale biegiem wracają do domu ;-) Duży ma już chyba serdecznie dość oblepiającego poduszki łap śniegu i soli na chodnikach. Tęsknimy za wiosną!
OdpowiedzUsuńWesołych Świąt :-)
Tęsknimy, tęsknimy!
UsuńNawzajem - radosnych Świąt!
należy mi się publiczna nagana, a nawet lincz! przespałam tyle rzeczy na blogach, że darować sobie tego nie mogę :( Twój konkurs łazienkowy też... ech, gratuluję zmian... śliczne, lżejsze. pozdrawiam, Jagodo serdecznie :)
OdpowiedzUsuńJaki piękny pies! Pozdrawiam.
OdpowiedzUsuńDziękuję! :)
UsuńDziękuję - wzajemnie!
OdpowiedzUsuńGratuluję zwycięzcom i żałuję, że nie zdążyłam wstawić moich zdjęć, ale cóż - takie jest życie :)
OdpowiedzUsuńMam nadzieję, że jeszcze będzie okazja, Iw! :-)
Usuńzawsze powtarzam, że chwile ze zwierzętami są bezcenne
OdpowiedzUsuńserdecznie Cię pozdrawiam, Jagoda
justyna.t
Justyno, a Twoje miejsce z sieci zniknęło :(
UsuńBezpowrotne?
chwilowo tak...pracuję nad czymś świeżym. Taka mała potrzeba zmian. Pewnie to rozumiesz doskonale:)
UsuńRozumiem. I czekam z niecierpliwością. Odezwij się, jak znów będziesz w blogosferze :)
UsuńPiękny pies! :)
OdpowiedzUsuń:-)
Usuń