27 gru 2011

CHWILA

Świąteczny zgiełk to już przeszłość. Wszystko powoli wraca do swojego rytmu. 
W domu pusto i cicho, więc ja - korzystając z jeszcze jednego dnia wolnego znajduję chwilę tylko dla siebie.
Chwilę, której tak brakowało w ostatnim czasie.
Chwilę w ulubionym fotelu, w ciepłych kapciach, z duuużym kubkiem gorącej herbaty w dłoniach.
Chwilę - nim znów porwie mnie wir codziennych spraw...





17 komentarzy:

  1. Och, marzyłam o tym kubku i nie znalazłam go pod choinką, ale przynajmniej tutaj sobie popatrzę ;)) miłego leniuchowania :))

    OdpowiedzUsuń
  2. Cała ta kolekcja związana z tym kubkiem jest wspaniała, ale u mnie już nie ma miejsca ;pp

    OdpowiedzUsuń
  3. Ohhh ja dzisiaj też mam dzień dla siebie... cały dzień w łóżku oglądając serial "How i met you mother" :) taaaa miodzio

    OdpowiedzUsuń
  4. Chwilo, trwaj wiecznie!:)
    Uwielbiam Twoje klimatyczne zdjęcia.

    OdpowiedzUsuń
  5. jak to jest, że z takim utęsknieniem wypatrujemy Świąt, które trwają raptem trzy dni i kiedy już nadejdą wszyscy czekają aż się skończą ;)

    ja najbardziej się cieszę z powrotu do 'nieświątecznego' jedzenia ;) bo Święta lubię bardzo pomimo, braku czasu dla siebie :)

    OdpowiedzUsuń
  6. Ojejku, jakie fajne kapcie ;)

    Powodzenia w utrzymaniu przy sobie większej ilości 'chwil dla siebie' :)

    OdpowiedzUsuń
  7. Niezwykle dosadnie przedstawiłaś swoje codzienne.magiczne chwile:)
    Pozdrawiam ciepło!

    OdpowiedzUsuń
  8. ja mam takich chwil nawet sporo i czasami chciałabym mieć ich mniej. Ale nie narzekam :)

    OdpowiedzUsuń
  9. A mi nadal tych chwil brakuje, ciągle mam ich mało, mało, mało...

    OdpowiedzUsuń
  10. Aurora - a to On jakiś szczególny jest?

    Kasia - najważniejsze, że jest duuuuży i pomieści duuużo herbaty :)

    Koliberek - powiedz mi tylko, jak się później zmobilizować do pracy? :)

    Rouquin Monde - dziękuję i pozdrawiam :)

    Gosia Myślicka - ja już pisałam gdzieś wcześniej, że też wolę sam czas grudniowych przygotowywań i oczekiwania na Święta, niż same Święta, które zawsze trwają dla mnie zbyt krótko :)

    Aleey - dla takiego zmarzlucha jak ja- w sam raz :)

    Monisia - dziękuję i również pozdrawiam :)

    magdalena - a mi wciąż czas ucieka przez palce...

    Heidi - mam tak samo :)

    OdpowiedzUsuń
  11. Jagódko rozgryzłaś mnie! :) Zdecydowanie! ;)

    Miłego dnia,

    Buziaki

    OdpowiedzUsuń
  12. Drzewo rośnie w Bestwinie :). O każdej porze roku jest wyjątkowe. Miejsca na zdjęcia, spacery cudowme ;). Tak więc już wiem gdzie zabiorę Cię na wiosnę :*

    OdpowiedzUsuń
  13. Śliczne kapcie i śliczne zdjęcia.

    OdpowiedzUsuń
  14. Pamiętam taką chwilę na początku grudnia.
    Rozkoszuję się wspomnieniem do dziś.
    Zazdroszczę, szczególnie w pięknie ubranym domu, klimatycznym i poświątecznym.
    Szczęśliwego Nowego Roku.

    OdpowiedzUsuń
  15. Cieple kapcie i goraca herbata..., lubie takie chwile ... :-) M

    OdpowiedzUsuń
  16. nasza szafa - dziękuję :-)

    Elsa - najważniejsze, że cieplutkie. W sam raz dla takiego zmarzlucha jak ja :)

    POLALA - brakuje takich chwil, prawda?

    Mamsan - Ja też lubię. Bardzo :)

    OdpowiedzUsuń

Dziękuję :-)