23 mar 2012
SŁOŃCA NA WEEKEND
Słonecznego weekendu! :-)
Mój będzie pracowity... mam nadzieję, że chociaż w niedzielę uda się odpocząć.
W sobotę będę na nogach o 5.00 rano w związku z warsztatami w Chorzowie.
Będę miała okazję prowadzić jedne z warsztatów kulinarnych dla dzieci oraz robić fotoreportaż z całej imprezy. Będzie pysznie, smacznie i kolorowo ;-)
Trzymajcie kciuki!
A jak Wasze plany na weekend?
Subskrybuj:
Komentarze do posta (Atom)
szydełko :D, balkon, odpoczynek cd :)
OdpowiedzUsuńUdanego eventu! :)
mój niestety również pracowity
OdpowiedzUsuńładna wiosenna świeżość zdjęcia :)
chętnie bym się wybrała z Matylą na te warsztaty, ale chyba jest troszkę za mała
OdpowiedzUsuńDzieciaki będą brać udział z rodzicami w większości warsztatów :-)
UsuńNa pewno będziesz się tam świetnie bawić ;D
OdpowiedzUsuńMnie czeka weekend przy książkach, och jak ja tego nie lubię :(
weekendowe plany jawiły sie miło, do momentu, gdy ze szkoly Cacanej zadzwonił telefon, ze chora :(
OdpowiedzUsuńa jesli chodzi o warsztaty to podeslalam linka ślaskim znajomym z 2 dzieciaków :), miłego weekendu :)
trzymam,trzymam;)
OdpowiedzUsuńmi do szczęścia potrzeba jedynie odrobinę kojącego słońca!
Wow, super plany :)
OdpowiedzUsuńU mnie też będzie intensywnie, już jest!
dłuuuugi spacer nad morzem :) mam nadzieję, że pogoda się utrzyma ;)
OdpowiedzUsuńpowodzenia jutro, bo jedna osoba w dwóch rolach to nie lada wyzwanie :)
my planujemy szalenstwa na lonie natury:)
OdpowiedzUsuńTrzymam kciuki i czekam na ten fotoreportaz:)
Planow nie mamy.
OdpowiedzUsuńA Tobie zycze dobrej zabawy na warsztatach!
warsztaty kulinarne i zdjęcia to idealne połączenie!!!! chętnie sama bym się na takie wybrała!
OdpowiedzUsuńmiłe dla oka zdjęcie!
a co to, masz zamiar porzucić pracę? :)
Powodzenia zatem!
OdpowiedzUsuńWarsztaty kulinarne, to jest coś, nie musicie obiadu gotować :)
OdpowiedzUsuńpowodzenia, trzymamy kciuki :)
OdpowiedzUsuńOj, ja też uwielbiam być czasami, nawet często tak pozytywnie zajęta!!
OdpowiedzUsuńJakbyście byli w Poznaniu ... ;))
W takim razi udanych warsztatów! Ważne fuchy tam masz!
Nie wykończ się tam nam! :))
Uściski!
oojej zazdroszczę Ci takich wartatów i czekam z niecierpliwością na relację ;) a ja na weekend wybieram się z moim G. w maly plener oczywiście aparat z nami ;d Pozdrawiam, www.monika-paula.blogspot.com
OdpowiedzUsuńTwój weekend zapowiada się bardzo, bardzo ciekawie, choć pracowicie :-)) Trzymam kciuki żeby wszystko super się udało :-))
OdpowiedzUsuńLeniwy ostatni przed przeprowadzką i "męczącymi" świętami ;)
OdpowiedzUsuńTrzymam kciuki za sobotę i miłej niedzieli. Pozdrawiam
OdpowiedzUsuńfantastyczne zdjęcie:) trzymam kciuki:) zapraszam do mnie ;**
OdpowiedzUsuńo jej... ale piękne zbliżenie :) piękne zdjęcie! :)
OdpowiedzUsuńWow, kulinarne warsztaty dla dzieci, brzmi cudnie :) na pewno wszystko wspaniale wyjdzie! :)
OdpowiedzUsuńU nas rowniez pracowicie i przyjemnie ... Trzymam kciuki i zycze powodzenia ...! M
OdpowiedzUsuńZjeżdżalnia - piaskownica - huśtawki - zjeżdżalnia - huśtawki - zjeżdżalnia - drabinki - zjeżdżalnia ....
OdpowiedzUsuńWiosna w końcu dotarła na plac zabaw :D
super, szukam takich warsztatow w moim miescie :) mam nadzieje, ze wrzucisz pare zdjec.
OdpowiedzUsuńUUu faktycznie pracowity, ale za to przyjemnie pracowity :D Moim planem na weekend jest zabawa ;D ale to nic nowego ;P
OdpowiedzUsuńBardzo mi sie podoba zdjęcie. Takie prościutkie, bo tylko zielony liśc, ale takie żywe i radosne :D hehe
Warsztaty dla dzieci brzmią interesująco :) U mnie pracowity niedzielny poranek, wstałam o 6 według starego czasu :)
OdpowiedzUsuńMam nadzieję, że warsztaty udały się?
OdpowiedzUsuńCiekawa sprawa.
PS. Widzę, że mieszkamy niesamowicie blisko siebie (jeżeli dobrze wywnioskowałam przegladając ostatnie posty, że masz związek z naszym pięknym Bielskiem! :) )
OdpowiedzUsuńsimple and nice :)
OdpowiedzUsuńMam nadzieję, że warsztaty udały się znakomicie, bo słońca nam na nie brakowało ostatnio :-)
OdpowiedzUsuń