22 mar 2012
O WIOŚNIE INACZEJ
Z niecierpliwością czekałam nadejścia wiosny nie tylko z powodu brakującej dawki słońca, wyższych temperatur czy wszechobecnej otaczającej mnie szarości.
Wiosna potzrebna mi była z jeszcze jednego powodu.
W końcu będę mogła zacząć pracę -konieczną do wykonywania na świeżym powietrzu - nad... no właśnie.
Na razie to jeszcze tajemnica.
Nie chcę zapeszać, bo nawet nie wiem czy uda się osiągnąć zamierzony efekt, choć nie ukrywam, że bardzo na to liczę.
Niemniej jak tylko pogoda pozwoli najbliższych kilka weekendów spędzę z opalarką do farby olejnej i szlifierką w ręku :)
Uchylam rąbka tajemnicy i taaaadam!
Może ktoś zgadnie nad czym pracuję? :-)
Subskrybuj:
Komentarze do posta (Atom)
rama łóżka, albo zagłówek ? :)
OdpowiedzUsuńObstawiam drzwi, szufladę albo regał :)
OdpowiedzUsuńjakiś mebel ogrodowy?. Powodzenia:)
OdpowiedzUsuńbedziesz cos naprawiac? zbijac? odnawiac?:)
OdpowiedzUsuńOdnawiać Tinko! :)
Usuńha zgadłam :)komode? szafke? lozko? :) ja uwielbiam takie grzebaniny :) najbardziej wbijac gwozdzie tam gdzie nie trzeba i slyszec krzyk meza ,,CO TY ROBISZ?".. HAHAH
Usuńno ciekawe co to będzie :) ja zamierzam wkrótce zrobić sobie toaletkę =D
OdpowiedzUsuńStary kredens? ;-) Powodzenia i cierpliwości, ja z moim stołem i krzesłami męczyłam się dobre kilka tygodni zbytnio się nie starając :-).
OdpowiedzUsuńfajny blog ;)
OdpowiedzUsuńno tak.. mama kolezanki powiedziała że dawniej to się smarowało denaturatem i skóra miękła :) tylko że mnie niestety obciera gruby materiał, który jest z tyłu i jest bardzo szorstki w dotyku ;/ muszę coś wymyśleć :)
OdpowiedzUsuńjakas stara szafka,kredens a moze krzeslo lub stol?
OdpowiedzUsuńNowa Arka Noego? hm...
OdpowiedzUsuńu mnie tez piekna wiosna:) a to nad czym pracujesz,zycze,aby sie udalo:)
OdpowiedzUsuńKonstruujesz UFO? ;))
OdpowiedzUsuńObyś swój zamierzony cel osiągnęła, życzę Ci tego. Pozdrawiam.
OdpowiedzUsuńTo są ... drzwi, drzwi do lasu ! ;)
OdpowiedzUsuńA serio, to to dość solidne jest ... hmmm ... łóżko :> ?
Widzę, że doświadczona jesteś ;-)) Ja nawet nie słyszałam o czymś takim jak opalarka do farby olejnej ;-))) Także efekt pewnie zobaczymy już niebawem (jeżeli zechcesz podzielić się nim na blogu of course ;-)))
OdpowiedzUsuńA ja pomyślałam, że będziesz rzeźbić ;)
OdpowiedzUsuńhmm...tajemniczo :):):)
OdpowiedzUsuńdłubiesz w drewnie:)świetnie!zawsze ciągnęło mnie do naturalnych surowców,które mogłabym aranżować w domowych kątach.
OdpowiedzUsuńhmm wygląda mi to na rustykalną ramę łóżka;)
taras.... balkon ?
OdpowiedzUsuńpiękne drewno :)
koniecznie pochwal się efektem !
z wiatrem ... maja
Ja kiedyś też próbowałam sobie sama poradzić ze starą szafą, ale skapitulowałam;) Potem próbował mój Tata, ale też zrezygnował i w końcu oddaliśmy szafę do renowacji;) Życzę wytrwałości i satysfakcjonującego efektu!
OdpowiedzUsuńczasem świat z bliska zupełnie inaczej wygląda :)
OdpowiedzUsuńnajpierw pomyślałam, że odnawiasz taras :D ale pewnie to coś mniejszego - łóżko?
OdpowiedzUsuńa to dałaś zagadkę ;p z niecierpliwością czekam na rozwiazanie ;) i dodam, że uwielbiam takie kadry. Pozdrawiam,
OdpowiedzUsuńwww.monika-paula.blogspot.com
Może łóżko? Uwielbiam stare meble, odnowione znowu mają swój urok :)
OdpowiedzUsuńnie mam pojecia nad czym rpacujesz ^^ ale zycze powodzenia :D:D
OdpowiedzUsuńooo tez uzywasz henny :D jakiej ;)?
Wyglądam mi to na... ganek????
OdpowiedzUsuńStół?
OdpowiedzUsuńHmmmmm skrzynia? Życze powodzenia w pracy nad tym.... czymś :)
OdpowiedzUsuńPadała prawidłowa odpowiedź :-)
OdpowiedzUsuńJak tylko skończę na pewno się pochwalę :-)
piękne drewno! lubię w tym kolorze :)
OdpowiedzUsuńMyślę, że to blat stołu. Uwielbiam takie drewniane stare klimaty... W jednymz meblowych lumpów upatrzyłam sobie piękny kredens... :)
OdpowiedzUsuńCiekawa jestem ogromnie co Ci wyjdzie - powodzenia! :)