10 kwi 2012

POŚWIĄTECZNIE

Jak nigdy - cieszę się, że te święta się skończyły. 
Z wielu powodów, o których nie warto tu pisać.

Na szczęście moje kartki dotarły na czas do adresatów. 
Jedna z kopert skrywała dodatkowo...
A zresztą. Sami zobaczcie.
Oto Dzyndzel. 



Od piątku mieszkaniec Opola :-)
Oczywiście niczego mu nie brakuje.
Wszystko na swoim miejscu.
Zgrabne pośladki i biała kitka też są.



72 komentarze:

  1. Odpowiedzi
    1. Mam nadzieję, że obdarowanej się równie podobał :)

      Usuń
  2. Odpowiedzi
    1. Dzięki, dzięki :-) To królik - brelok. Mam nadzieję, ze spełni swoje funkcje :)

      Usuń
  3. Hehehe świetny Dzyndzel (: taka niespodziewajka w kopercie na pewno wywołała usmiech (:

    Ja też sie cieszę, że święta już minęły.

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Miałam niezbyt przyjemne święta - to tego pogoda zupełnie popsuła mi nastrój.
      Na szczęście jest już lepiej!

      Usuń
  4. A ja mam takie pytanie,zastanawiałam się nad założeniem bloga ale nie wiem 2 rzeczy. Czy zdjęcia można powiększać lub pomniejszać i jak to jest z komentarzami. Zawsze pojawia się że kometarze są widoczne po zatwierdzeniu. Kto to zatwierdza? Właściciel bloga czy jakiś administrator? Byłabym wdzięczna za odpowiedź :) Ania

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Aniu, tak. Zdjęcie można dodawać w kilku rozmiarach. (masz do wyboru - duży, mały, średni i oryginalny rozmiar)
      U mnie też się pojawia, że komentarze będą widoczne po zatwierdzeniu? Chyba nie. W każdym razie - ja nic nie zatwierdzam :)
      Daj znać jak założysz coś swojego. Chętnie Cię odwiedzę :)

      Usuń
    2. Aha dziękuje :) w sumie to faktycznie u Ciebie nie trzeba nic zatwierdzać ale czasem się z takim czymś spotykałam. Cały czas mam ochotę założyć coś swojego więc jeśli to w końcu dojdzie do skutku na pewno dam znać. Twój blog jest naprawdę ciekawy :) miło się czyta i fajnie podejrzeć co tam u Ciebie słychać :)

      Usuń
    3. Pewnie w opcjach bloggera można ustawić, że komentarz pojawi się po zatwierdzeniu. Ja nie korzystam jak widzisz z tej opcji.
      Blogowanie to fajna sprawa, więc jeśli tylko masz ochotę załóż coś swojego. Ja bardzo długo podczytywałam swoje ulubione blogi. W końcu sama zapragnęłam mieć swój. I oto jest :)
      Czekam w takim razie na Twoje miejsce w sieci! :)

      Usuń
  5. Ja w sumie też się cieszę, że już po świętach. Brakuje mi tylko wolnego czasu ;-)
    A Dzyndzel rewelacyjny!

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Oj, wolnego czasu mi też brakuje Manitou. Tyle rzeczy sobie zaplanowałam, a większości jednak nie zrobiłam :(

      Usuń
  6. ja tez takiego chce!
    Opole to piekne miasto i napewno mu sie tam spodoba...ja w Opolu mieszkalam 25 lat:)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Schokolade - da się zrobić. Mówisz - masz :-)
      Opole znam tylko z krótkich wypadów do przyjaciółki.

      Usuń
    2. powaznie?poslesz mi takiego uroczego Dzyndzla?

      Usuń
    3. Schokolade - nie ma sprawy :-)
      Jeśli tylko Ci się podoba, chętnie wykonam takiego dla Ciebie :-)
      Co prawda nie mam już pomarańczowego filcu, ale Dzyndzel 2 musi być oryginalny - w jakimś innym czadowym kolorze :-)
      Napisz do mnie maila :)

      Usuń
  7. Dzyndzel, piękna pamiątka dla obdarowanego.

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Mam nadzieję, że obdarowana ma takie samo zdanie :)

      Usuń
  8. zając jest boski! szkoda, że nie zabłądził w okolice wrocławia :P

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Wrocław kocham wręcz! Moje studenckie miasto - ulubione. Zakochana jestem w nim nieziemsko!

      Usuń
  9. Dzyndzel rządzi!! ja do Opola mam bliziutko to może go odwiedzę ;P

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. No proszę! Od czasu do czasu odwiedzam Opole :)

      Usuń
  10. śliczny jest :) mieszkaniec Opola o proszę proszę mieszkaniec Opola :) Pozdrawiam, www.monika-paula.blogspot.com

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Ty również z okolic? Proszę - jaki ten świat małyyyy :-)

      Usuń
  11. Jaki świetny! :0
    i to imię - Dzyndzel :) idealnie pasuje :)
    aa....czy Ty własnoręcznie go wykonałaś? :) jeśli tak, to gratuluję zdolności:)

    OdpowiedzUsuń
  12. Rewelacyjny pomysł na super niespodziankę. Pozdrawiam

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Dziękuję! Niespodzianka się udała - bo miała być tylko kartka, a z koperty wykicał też Dzyndzel! :-)

      Usuń
  13. Ja też w zasadzie cieszę się, że święta już minęły :-o Dzyndzel wygląda sympatycznie, na pewno obdarowanemu sprawił wiele radości swoim przybyciem :-)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. No to nie jestem sama!
      Akurat bardzo lubię święta Wielkanocne. Wyjątkowo w tym roku - cieszę się, że już po.

      Usuń
  14. cutsie! did you make that bunny yuorself?

    OdpowiedzUsuń
  15. ale słodziak! :) taki prezent dostać z pocztóką i życzeniami, BOMBA! :)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Dziękuję! Co prawda przed świętami byłam bardzo zabiegana, ale Dzyndzel był obiecany - więc musiałam zdążyć :)

      Usuń
  16. A my szukamy imienia dla nowego mieszkańca naszego domu, ciekawe co dziewczynki powiedziałyby na Dzyndzel ;-))

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. no proszę! Dzyndzel był królikiem mojej przyjaciółki - stąd imię :-)

      Usuń
  17. Dzyndzel ! :D
    Genialne imię ;)

    OdpowiedzUsuń
  18. Słodki ten Dzyndzel (lubię to określenie ;) ).
    A skoro dobrze, że święta minęły to nie ma co o nich rozmyślać :)
    pozdrawiam ciepło :)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Masz rację! Było minęło! Nie ma co do tego wracać!
      Pozdrawiam!

      Usuń
  19. Fajny! W takim razie dobrze że już po;););)
    Uściski!

    OdpowiedzUsuń
  20. tak właśnie ;) jestem z okolic Opola. Nawet bardzo często jeżdżę tam na zakupy. a Ty bywasz w Op ? Pozdrawiam, www.monika-paula.blogspot.com

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. No widzisz jaki ten świat mały. Ja mieszkałam w okolicach Opola przez 2 lata :-)
      W Opolu bywam okazjonalnie, wtedy, gdy odwiedzam moją przyjaciółkę ze studiów.

      Usuń
  21. A ja żałuję... Też z wielu powodów.

    No nie! Przez zawał pracy znowu nie zdążyłam i nie zrobiłam. Przed świętami czaiłam się jakieś 3 tyg. żeby wyjąć maszynę, albo chociaż igłę z nitką. Coś tam robię. Lubię bardzo. A tym razem mnie wzięło na maskotkę właśnie. Może tidlową...
    Piękne, piękny!
    Pozdrawiam!!

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Toniu, Dzyndzel również miał być Tildą :-)
      Ale z braku czasu musiałam zmienić koncepcję.
      Dwa ostatnie weekendy przed świętami prowadziłam warsztaty dla dzieciaków, więc kompletnie byłam do tych świąt nie przygotowana. Piekłam nocą, szyłam na szybko, dlatego tylko brelok, a nie tilda.
      Aleee... na wszystko przyjdzie czas, także ciii..., żeby Opole nie słyszało :-)

      Usuń
  22. Myślę, że niestety święta sprzyjają często trudnym emocjom. Szkoda, ale właśnie wtedy często bywają takie sytuacje, które najchętniej byśmy zapomnieli. Ale one potem mijają.
    Będzie lepiej :)
    pozdrawiam cieplutko!

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Masz całkowitą rację iw-nowo! Chciałam inaczej spędzić te święta.
      Ale za to było rodzinnie, więc nie mam co narzekać :)
      Dziękuję! :-)

      Usuń
  23. Witam Cię serdecznie ...
    Niosę dla Ciebie koszyczek ..
    Pełen uśmiechu i radości ..
    Żeby miło upływał cały dzionek ..
    I służył Ci dobry humorek ..
    Pięknego dzionka ..
    I w serduszku dużo słonka ...
    życzy ...
    *** AGATA **

    OdpowiedzUsuń
  24. ;) rozumiem Twoją radość... jakiś wirus ostatnio w powietrzu... wirus trudniejszych dni... oby szybko mijały... :) zgadzam się z iw-nową :)
    Uśmiechu ;)


    P.S. No właśnie! Ja z tą moją boskością obcuję codziennie :) dobrze, że dodałaś, bo w tym rzecz, żeby nie tylko od święta :)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Owszem iw-nowa ma rację :-)
      Na szczęście znów wpadam w wir pracy :-)

      Usuń
  25. marchewkowy królik rewelacyjny:D

    OdpowiedzUsuń
  26. absolutnie cudowny! prawdziwy szczęśliwiec z tego, kto go otrzymał:)

    OdpowiedzUsuń
  27. Odpowiedzi
    1. heh! Taki przystojniaczek z niego :)
      Łamacz kobiecych serc :)

      Usuń

Dziękuję :-)