9 maj 2012

WIOSNA W SŁOIKU

Gdyby tak można było zamknąć wiosnę wraz z jej kolorami, zapachami, smakami w czarodziejskim słoiku...
I gdy nadejdzie jesienna chandra lub zimna da się mocno we znaki, otworzyć taki słoik pełen wiosennej magii.
I chłonąć wiosnę wszystkimi zmysłami - mimo szarugi za oknem.

Moja prywatne słońce w słoiku.
Na gardło.
Na zimę.
Na przeziębienie.
Na smutki.
Na gorsze i lepsze dni.




 I moje ulubione.





 



94 komentarze:

  1. Piękne zdjęcia, rzeczywiście jak słońce zamknięte w słoiku. A ten syrop to coś dla mnie, właśnie mam problemy z gardłem ;-)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Mniszek ma właściwości lecznicze :-)
      Szkoda, że mlecze już przekwitły, bo zamierzałam więcej zrobić :)

      Usuń
  2. Pięknie napisane i to słońce w mniszku i w sloiku, dziękuję za przepis, nieznany, ale koniecznie do wypróbowania w ten weekend - jesli zdążę zanim zamienią się w dmuchawce;).
    Taki słoiczek od Ciebie to musi być niezwykły prezent, wiosna w słoiku z taką etykietą ! ! !

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Dziękuję! ;-)
      Przepis do wykorzystania - warto.
      Mam nadzieję, że zdążyłaś przez dmuchawcami :)

      Usuń
  3. Przepiekne energetyzujące pomarańcze!

    OdpowiedzUsuń
  4. Uwielbiam tu wchodzić. Jest tak promiennie i błogo :)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Dziękuję Kasiu! :-)
      Aż się czerwienię z powodu tak miłych słów :)

      Usuń
  5. i znow sie czegos nauczylam:) koniecznie musze zebrac 500 kwiatow mniszka i popelnic ten syrop:)

    OdpowiedzUsuń
  6. no nigdy tego nie robiłam super!!
    Zdjęcia piękne, naprawdę słońce i wiosna w słoiku :)

    OdpowiedzUsuń
  7. to prawda nie chce sie stad wychodzic i mozna patrzec i patrzec... jak przez magiczne szkiełko

    OdpowiedzUsuń
  8. Odpowiedzi
    1. Wiesz, że większość kwiatków jest jadalna? :-)

      Usuń
  9. jak pięknie :) mnieszek lekarski jednak ma swój urok :)) ! a ten syrop.. hm ciekawe jak smakuje... Pozdrawiam, www.monika-paula.blogspot.com

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Smakuje... hm... troszkę jak miód. Jest też nazywany miodkiem z mniszka.
      Bardzo słodki (1kg cukru na 1 l wody), ale skutecznie leczy chrypę i przeziębienia :)

      Usuń
  10. Kocham te kwiaty i czekam z utęsknieniem do wiosny na malutkie słońca w każdym miejscu, gdzie odrobina zieleni. Rozświetlają od wewnątrz i są takie nie do zatrzymania na dłużej, a Ty jednak dokonałaś tego cudu. Brawo!
    Zdjęcia cudne.

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Dziękuję! Te niepozorne kwiatki wyglądają cudnie, gdy zakwitną na łące :-)

      Usuń
  11. Lubię mniszki vel mlecze. Ale chyba tylko patrzeć, bo mam dziwne wrażenie, że to ich mleczko wywołuje u mnie lekką pokrzywkę, co nie jest miłe. A syrop z mniszka kiedyś pijałam i wolę jednak ten z czarnego bzu :)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Z czarnego bzu też popełnię w tym roku :-)

      Usuń
  12. Starsznie jestem ciekawa jak smauje! Wygląda wspaniale, i te ozdobione słoiczki - pieken, Jagódko!
    nie jadłąm, nie jadłam, ale myśąm, ze to miód na poczatku...
    Chciłabym zrobić, ale teraz to już większość dmuchawców ;))
    Hmmm... Moze na spróbę?
    Uściski!

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Bo ten syrop jest nazywany miodkiem z mniszka. Ja robię jednak rzadszy, bo nie chcę, żeby się scukrzył.
      A na zimowe choróbska - jak znalazł. Wolę takie domowe metody niż antybiotyk ;)

      Usuń
  13. ależ da się :) ta wiosna w słoiku to MIÓD ;)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. ma troszkę rzadsza konsystencje od miodku, ale jest równie słodki :)

      Usuń
  14. Odpowiedzi
    1. Na przeziębienia, na gardło.
      Spokojnie można go użyć do naleśników, ciast czy innych wypieków zamiennie z miodem.
      Znalazłam jeszcze coś takiego:
      http://www.kuzdrowiu.pl/?pid=main_tresc.pl.89

      Usuń
  15. Dobry sposób na uchwycenie wiosny :-) Moja mama wzięła się też ostro za produkcję takiego miodowego syropku dla wnuków :-)

    OdpowiedzUsuń
  16. Wspaniały pomysł:)
    Z pewnością kiedyś wykorzystam recepturę:)

    OdpowiedzUsuń
  17. chyba też muszę sobie zrobić taki magiczny napój :)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Zrób! W końcu koszty nie duże, a zawsze może pomóc :)

      Usuń
  18. Ciekawy pomysł (: Dzisiaj dzieci w przedszkolu pytały mnie czy mniszek lekarski leczy- nie wiedziałam, teraz będę mogla im powiedzieć co wyczytalam u Ciebie na blogu (;

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Leczy, leczy.
      Poczytaj tu: http://www.kuzdrowiu.pl/?pid=main_tresc.pl.89

      Usuń
  19. tak chyba wyglądałaby wiosna w słoiku jakby można było ja zamknąć :) piękne te ujęcia, przepis zupełnie mi nieznany i mam ochotę go wypróbować :)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Coralie - warto spróbować. Ja mogę tylko polecić :-)

      Usuń
  20. Proste, słoneczne, niesamowicie letnie.

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Bardzo proste i w zasadzie nie zajmujące zbyt wiele czasu :)

      Usuń
  21. Kolory na zdjęciach fantastyczne...chce mieć tu zaraz takie światło! I mini słoiczek tego mniszka:) może się skuszę:)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Agnieszko- skuś się, skuś! Przy maluchach o przeziębienie nie trudno, a dobrze leczyć naturalnymi składnikami :)

      Usuń
  22. Padłam na kolana i nie mogę się podnieść. WOW.

    OdpowiedzUsuń
  23. Jagoda, zdradź nam jak to smakuje?! Mlecz kojarzy mi się z gorzkim mlekiem, a tu syropek?:)
    Buziole!

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Jest bardzo słodkie. W końcu na litr wody wchodzi 1 kg cukru :-)
      Smakuje jak miód :)

      Usuń
  24. nie wiem co mi sie bardziej podoba syrop z mniszka czy zdjęcia!!

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Al, miło Cię widzieć u mnie! Ja jestem Twoim stałym czytaczem :-)
      Cieszę się, że i Ty do mnie zaglądasz :)

      Usuń
  25. W tym roku robiłam syrop z mniszka po raz pierwszy, będzie w porze jesienno-zimowej jak znalazł:)

    OdpowiedzUsuń
  26. Jagodko tu jest przepis na zupe kurkowa http://czekolada-schokolade.blogspot.de/2011/09/zupa-z-cukinii-i-kurek.html

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Dziękuję. Teraz tylko wysłać tatę grzybiarza do lasu - borowiki już podobno są :)

      Usuń
  27. not sure what's in that jar, but nice combination of yellows :)

    OdpowiedzUsuń
  28. Widzialam juz kilka przepisow na ten syrop...ale ten jest podany najpiekniej:))) pozdrowionka:)

    OdpowiedzUsuń
  29. No chyba z wiosny najmagiczniejsze jest to, że można poczuć ją tylko wiosną, choć radość i wspomnienia cały rok dają trochę "wiosny"...

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Masz dużo racji. Inaczej nie czekałoby się z takim utęsknieniem na wiosnę :)

      Usuń
  30. Wiosna zdecydowanie za krótko trwa!
    W sumie to nie wiem, jak smakuje syrop z mniszka.

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Heidi - spróbuj koniecznie. Nie wiem czy jeszcze gdzieś znajdziesz mlecze - może być ciężko.
      Jak nie - zrób za rok :)

      Usuń
  31. wow! piękne zdjęcia z tymi mniszkowskimi słoiczkami:)))

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Dziękuję. I witam u siebie, bo chyba po raz pierwszy tu jesteś :)

      Usuń
  32. Bardzo zachęcające zdjęcia i jak pięknie podane :)

    OdpowiedzUsuń
  33. Dokładnie ! To jest wiosna w słoiku i jaki ma piękny żółtomiodowy kolor ! ;D

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Gdyby tylko dało się zatrzymać te zapachy i smaki wiosny :)

      Usuń
  34. Idę zrywać mniszek, dziękuję za inspirację :)

    OdpowiedzUsuń
  35. chętnie pozamykałabym w takich słoikach wszystkie pory roku w różnych wersjach pogodowych:)
    zdjęcia są czarujące, uchwyciłaś w nich całą wiosenną MAGIĘ

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Ja również chciałabym takie magiczne słoiki :)

      Usuń
  36. Też chętnie bym zamówiła taki słoik z wiosną, a nawet ze trzy takie słoiki coby mieć na zapas bo wiosny nigdy dość:)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Chyba powinnam uruchomić masową produkcję :)

      Usuń
  37. Bajeczne kolory i jak zwykle pełne magii Twoje zdjęcia.

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Dziękuję Wiolu.
      Kolory zasługą zachodzącego słońca :)

      Usuń
  38. Piękne kolorki, rewelacyjny syropek, pięknie wyszło:) pozdrawiam

    OdpowiedzUsuń
  39. Odpowiedzi
    1. Dziękuję! :-) Zachęcam do przyrządzenia :)

      Usuń
  40. Fantastyczny pomysł, rewelacyjne kolory. Pozdrawiam

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Dziękuję! Pomysł nie mój, ale naszych babć, albo i prababć :)

      Usuń
  41. Jestem pod wrażeniem! Nie dość, że na pewno świetnie smakuje to do tego wygląda nieziemsko ;)

    pzdr

    Monika

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Dziękuję.
      Mam wrażenie, że to nic takiego, więc tym bardziej się cieszę, że tylu osobom się podoba :)

      Usuń
  42. Widzę, że u Ciebie też "słoikowo" :)
    Z Twoich fotografii zawsze mam ochotę wszystkiego spróbować, bo jak już pewnie pisałam tak pięknie to wszystko zestawiasz i komponujesz, że aż brak słów :) Uwielbiam taką estetykę.

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Dziękuję!
      Spróbuj koniecznie - mi daje to dużo frajdy :)

      Usuń
  43. światło nie z tego świata;)

    chyba się skuszę na taki słoneczny syrop;)nie wiedziałam,że to takie proste,tylko ile on może postać?to pewnie cos podobnego do miodu,więc pewnie długo..
    pozdrawiam!

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Skuś się koniecznie :)
      Postać może sporo- ma w sobie taką dawkę cukru, że nic mu nie będzie.
      Ja wlewam gorący do wygotowanych słoików i zakręcam wygotowanymi i dokładnie wytartymi do sucha nakrętkami i samo się "pasteryzuje".

      Usuń
  44. bardzo ładne zdjęcia;)

    OdpowiedzUsuń
  45. Najbardziej sloneczne przetwory, jakie w zyciu widzialam! Bardzo podobaja mi sie rowniez etykietki (ze o zdjeciach nie wspomne) :)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Etykietki na szybko w zasadzie zrobione :-)
      Lubię taką prostotę :)

      Usuń
  46. Thans for visit on my blog.
    I'm glad you like it. I hope you will visit me often :)

    OdpowiedzUsuń
  47. Cóż za piękne, podnoszące na duchu zdjęcia! Hm… może taki syropek swoim kolorem poprawi nastrój w taka pogodę jak dzisiaj! Ależ mnie kusi żeby tez sobie taki zrobić! Jesteś moja muzą ;-)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Rób koniecznie, choć teraz może być ciężko z taką ilością mleczy.
      Za to za rok już bez dwóch zdań! ;)

      Usuń
  48. Po pierwszym zdjęciu chciałam zapytać, gdzie to cudo kupiłaś....a później już tylko zazdrościłam, że zrobiłaś sama...Pozdrawiam Ania

    OdpowiedzUsuń

Dziękuję :-)