19 lip 2012

SŁONO!

Dużo kopru!
Dużo czosnku!
Dużo chrzanu! 
Najlepsze małosolne!





 

83 komentarze:

  1. mmmm uwielbiam!!! ja dzisiaj gotuje agrest, salatke z ogorkow pycha!

    OdpowiedzUsuń
  2. Małosolniaki są the best! Ogólnie ogórasy takie są ;)
    Zdjęcia cudne :)

    OdpowiedzUsuń
  3. moja mama nie nadąży z robieniem kolejnego słoja małosolnych, pasują prawie do wszystkiego:)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Ja też nie nadążam :) na szczęście na grządce dojrzewa kolejna porcja :)

      Usuń
  4. U mnie już druga tura małosolnych się robi ;-)

    OdpowiedzUsuń
  5. i jak się uśmiechają z gara :)

    OdpowiedzUsuń
  6. wolę kiszone, ale zdjęcia bardzo apetyczne:)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. A ja lubię i takie i takie! I korniszony też :)

      Usuń
  7. Uwielbiam kiszone ogórki. I małosolne. Mój tata robił swego czasu najlepsze na świecie ;) Narobiłaś mi apetytu! A drugie zdjęcie piękne!

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Dziękuję, Ewo. Chętnie bym skosztowała tych ogórków Twojego taty :)

      Usuń
  8. Mmmm lubię małosolne, ale kiszone mojej mamuśki pobijają wszystkie ogórki, które w życiu miałam okazję spróbować... a było ich sporo ;)

    OdpowiedzUsuń
  9. kocham malosolne!
    w sobote bede popelniac pierwsza partie moich/naszych ukochanych malosolnych:)

    OdpowiedzUsuń
  10. najlepsze kiszone, robione przez kolegę kucharza w niemczech, gdzie kiszonych ogórków nie znajdzie się w żadnym sklepie! :)

    OdpowiedzUsuń
  11. zbiór własne?
    ale bym zjadła takiego małosolnego! (:

    OdpowiedzUsuń
  12. Odpowiedzi
    1. Ja też się dołączam to tego grona miłośników :)

      Usuń
  13. ja tez je kocham miłością wielką :D

    OdpowiedzUsuń
  14. ja najbardziej lubię jednak kiszone, mniam;)

    OdpowiedzUsuń
  15. o jesssu...kocham małosolne.

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Nie jesteśmy same w tym uwielbieniu do małosolnych :)

      Usuń
  16. Uwielbiam małosolne, ale robi je za mnie mama;) sama jeszcze się nie porwałam;)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Koniecznie spróbuj, Agnieszko. Przepis jest banalnie prosty: na 1 kg ogórków, 1 łyżka stołowa soli rozpuszczona w 1 litrze wody

      Usuń
  17. Poczulam ich smak, patrzac na ostatnie zdjecie:-)

    OdpowiedzUsuń
  18. Najlepsze kiszone, od mojej babci ;)

    OdpowiedzUsuń
  19. a ja wolę kwasieluchy - kiszone :)))))

    śliczne zdjęcia! :)
    brawo ;)

    OdpowiedzUsuń
  20. ojj, ja zdecydowanie wolę kiszone! ;)

    OdpowiedzUsuń
  21. O tak... smaczności... choć Bardzo Mądry Mężczyzna dodaje chili... i wtedy jest dla mnie zbyt ostre... ;)

    P.S. Nie lubisz ryb???? Toż to straszne jest!!!! W ogóle żadnej? A paluszki rybne? :P Ryby są takie zdrowe... Przemyśl to! Ja z kolei za mięsem nie przepadam... raczej unikam... czasem jakaś wędlinka :)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Ano nie lubię. Poza łososiem i pstrągiem w wykonaniu Mojego K. :)

      Usuń
  22. Uwielbiam ogórki ale dla mnie najlepsze to jednak konserwowe;)

    OdpowiedzUsuń
  23. Miałam jeszcze dwa dni temu od mamy, z puszczy... Ale już nie mam...

    OdpowiedzUsuń
  24. Przez caly okragly rok mamy ogorki pod wszelka postacia...uwielbiam "krokodylki"- duzo czosnku, cukru, oleju z oliwek, chili...pyhota! A zdjecia przepyszne takze...
    Serdecznosci
    Judith

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Muszę spróbować tych z chilli :) pozdrawiam gorąco :)

      Usuń
  25. Pychotka, Twoje zdjęcia już to pokazują :-). Pozdrawiam.

    OdpowiedzUsuń
  26. Oj smakowite nad wyraz Twoje zdjęcia, a małosolniaki uwielbiam i moja 17 miesięczna córeczka też zajada i wciąż domaga się jeszcze:)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Nawet nie wiedziałam, że takie maluchy też mogą je jeść :)

      Usuń
  27. Ogórasy pierwszej klasy! :)

    OdpowiedzUsuń
  28. uwielbiam małosolne domowej roboty!

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. z dużą ilością koperku i czosnku! Pyszności! :)

      Usuń
  29. Wiedziałam, że w tym roku o czymś zapomniałam ! Muszę wyciągnąć z komórki mój kamionkowy garnek !!! Dzięki za przypomnienie :))

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Ja niestety swojego nie mam, ale mama ma, więc zawsze mogę pożyczyć :)

      Usuń
  30. a świetne zdjęcia! dowód, że proste czynności można genialnie uwiecznić na zdjęci *-*

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Dziękuję :) Staram się fotografować też poczynania kulinarne :) Może kiedyś się coś z tego urodzi :)

      Usuń
  31. Jak to jest, że z każdej drobnej czynności, codziennej sprawy, potrafisz wyczarować takie zdjęcia!!

    OdpowiedzUsuń
  32. ahhh mmm.. uwielbiam ogórki zwłaszcza kiszone. tylko mało kto potrafi je zrobić naprawdę dobrze :)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Kiszone też lubię, ale w tym roku wybór padł na małosolne ;)

      Usuń
  33. Jezuuu.. jak ja uwielbiam ogóry kiszone <3 Nie ma nic lepszego... a jak moja babcia dobrze je robi to masakra! :)


    Fakt, duża różnica wieku.. ale mieć takiego małego brata to super sprawa :D

    OdpowiedzUsuń
  34. smacznie i aromatycznie hmmm bardzo ;)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Dzięki Maju. Dziś po ogórkach ani śladu :)

      Usuń
  35. Wybierasz koper suszony, czy świeży?
    Ja suszony, namówił mnie kiedyś Pan na bazarku i od tego czasu wychodzą wyśmienite, po 2 dniach nie mam ani jednego w kamionce:-)
    Pozdrawiam.

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Zazwyczaj suszony - chyba nawet taki powinien być w przepisie. Ale tym razem nie miałam, więc zerwałam prosto z grządki :)

      Usuń
  36. kolejne pyszne ogóraski się robią ;] ładne kadry ! Pozdrawiam, www.monika-paula.blogspot.com

    OdpowiedzUsuń
  37. polecam Ci jakbys miala ochote na coś z Tołpy przetestowac maseczke korygująca niedoskonalości, naprawde dobra :)

    OdpowiedzUsuń
  38. Uwielbiam małosolne :) Tym razem z działkowych ogórków zrobię najpierw tzatziki.

    OdpowiedzUsuń
  39. Super zdjęcia, a ogórki smakowicie się prezentują. Pozdrawiam

    OdpowiedzUsuń
  40. ogurek ogurek ogurek, zielony ma garniturek, i czapke i sandaly, zielony zielony jest caly!

    :**********

    OdpowiedzUsuń

Dziękuję :-)