Genialne niebo! ;) Brak wielu budynków dookoła daje piękne widoki, ale ja w takim miejscu wytrzymam mimo wszystko tylko wakacje. Jestem dzieckiem miasta i po jakims miesiącu, dwóch zaczynam tesknić .
Ja znów nie jestem kompletnie miejskim stworzeniem. Najlepiej czuję się tutaj. W domu pod lasem, z hamakiem rozłożonym pod orzechem. Kiedyś myślałam, że mogłabym mieszkać we Wrocławiu, bo kocham to miasto, ale dziś wiem, że tęskniłabym do mojego miejsca na ziemi.
Czyli Moaa bliżej niż dalej :) Co do PS - to jedynie nasycenie kolorów. Zresztą na moim IG możesz zobaczyć zdjęcie komórkowe z tego dnia i nie wiele się różni :)
O gipsowce pisalam, bo wiem, ze jest zachwycajaca...ma w sobie duzo uroku...! Wyobrazam sobie kochana jak to wszystko bedzie magicznie wygladac:)) Buziaki!
Niesamowity widok :)
OdpowiedzUsuńZ mojego balkonu :)
Usuńjej, jak pięknie
OdpowiedzUsuńUwielbiam "moje" zachody słońca! Mam niezliczoną ilość zdjęć na dysku :)
UsuńŁoooo :D :D :D
OdpowiedzUsuń:-)
UsuńFaktycznie trudno ^^
OdpowiedzUsuńZastanawiam się, czy tutaj będzie dane mi mieszkać zawsze. Czy los nie rzuci mnie gdzie indziej, gdzieś - gdzie nie będzie już tak pięknie.
Usuńzatkało mnie.....
OdpowiedzUsuńMam nadzieję, że pozytywnie :)
UsuńWow! Coś wspaniałego! :)
OdpowiedzUsuńZawsze jak widzę takie niebo to jakoś nie mam przy sobie aparatu! A jest co uwieczniać...:)
OdpowiedzUsuńZawsze jest jeszcze telefon :)
UsuńOj trudno, faktycznie :)
OdpowiedzUsuńNiesamowite masz tam niebo!
Które niesamowicie lubię!
UsuńGenialne niebo! ;) Brak wielu budynków dookoła daje piękne widoki, ale ja w takim miejscu wytrzymam mimo wszystko tylko wakacje. Jestem dzieckiem miasta i po jakims miesiącu, dwóch zaczynam tesknić .
OdpowiedzUsuńJa znów nie jestem kompletnie miejskim stworzeniem. Najlepiej czuję się tutaj. W domu pod lasem, z hamakiem rozłożonym pod orzechem. Kiedyś myślałam, że mogłabym mieszkać we Wrocławiu, bo kocham to miasto, ale dziś wiem, że tęskniłabym do mojego miejsca na ziemi.
UsuńCudownie ♥
OdpowiedzUsuńCudne zdjęcie :)
OdpowiedzUsuńDziękuję Tosiu :)
UsuńTy o niebie, a mi dziś spełniło się marzenie po położonej podłodze ;-) I też mogę krzyczeć: kocham tu mieszkać :-)
OdpowiedzUsuńPiękne zdjęcie! Dużo PSa?
Czyli Moaa bliżej niż dalej :)
UsuńCo do PS - to jedynie nasycenie kolorów. Zresztą na moim IG możesz zobaczyć zdjęcie komórkowe z tego dnia i nie wiele się różni :)
Nie dziwię się nic a nic ;-)
OdpowiedzUsuńDlatego tak bardzo kocham zachody słońca :-)
UsuńTrudno się dziwić, że uwielbiam do Ciebie przyjeżdżać :) dobranoc
OdpowiedzUsuńha! Za miesiąc się widzimy Moja Droga!
UsuńCudowny widok na niebie :)
OdpowiedzUsuńKiedyś pisałam o nim na blogu "zawsze taki sam, ale każdego dnia inny" ;-)
UsuńOj trudno, a właściwie wcale nie ma się co dziwić ;)
OdpowiedzUsuńJest tak pięknie, że wstrzymałam oddech...
OdpowiedzUsuńNie rzadko zdarzają się takie zachody. Mój dysk pęka w szwach od podobnych zdjęć.
Usuńpiekne widoki na dobranoc!! mieszkasz w przepieknym miejscu!
OdpowiedzUsuńI bardzo sobie to cenię.
Usuńprzepięknie Jagódka...
OdpowiedzUsuńDziękuję! :)
UsuńPiękne!!!
OdpowiedzUsuńDzięki Kasiu! :)
UsuńOo robi wrażenie!
OdpowiedzUsuńA chwilę wcześniej przed zrobieniem tego zdjęcia wyglądało to na "zwyczajny" zachód słońca. Tymczasem kilka minut później...
UsuńPiękny, magiczny widok:) Pozdrawiam
OdpowiedzUsuńTo prawda. To magia.
UsuńA gdzie mieszkasz :)?
OdpowiedzUsuń(jak mi brakuje takich pięknych widoków!)
w Beskidzie Śląskim :-)
Usuńalez cudowne to niebo u Ciebie
OdpowiedzUsuńDziękuję!
Usuńzgadzam się z Tobą. Trudno się dziwić 8)
OdpowiedzUsuńNie zamieniłabym tego widoku na żaden inny. No może na szum fal bijących o brzeg (to tak po ostatniej wyprawie nad morze) :-)
UsuńJa się nie dziwię...:):):):):)
OdpowiedzUsuń;-)
UsuńWcalę się nie dziwię ;)))
OdpowiedzUsuńSarenko, a Ty chyba też masz widok na góry?
UsuńWOW, zachwycające!
OdpowiedzUsuńDziękuję!
UsuńBujanie w obłokach nawet o zachodzie masz zapewnione. :)))
OdpowiedzUsuńTo fakt! :)
UsuńPrzepiękne!
OdpowiedzUsuńNie trudno się nie zgodzić, choć to nie zasługa zdjęcia, a natury :)
Usuńale masz miejscówe !!!! chciaabym mieć takie widoki z okna ;)
OdpowiedzUsuńNie mogę narzekać - to prawda :)
Usuń:-) Piękne. Zazdroszczę takiej ilości nieba nad głową...
OdpowiedzUsuńSama sobie czasem zazdroszczę :)
UsuńMmm, idealne zdjęcie na obraz w salonie albo sypialni... Piękne
OdpowiedzUsuńW sumie można by o tym pomyśleć :)
Usuńdech zapiera!!!
OdpowiedzUsuńZaparło mi dech w piersiach!
OdpowiedzUsuńWidok doprawdy zacny!
UsuńBardzo lubię...poranki i wieczory:)
OdpowiedzUsuńJa zdecydowanie wolę wieczory :)
UsuńCudowny widok!!!!
OdpowiedzUsuńDziękuję!
Usuńpiękne:)
OdpowiedzUsuńJakie dramatyczne niebo! Fantazja...
OdpowiedzUsuńDziało się! Niebo zmieniało się z każdą sekundą.
UsuńAleż Ty masz widoki!
OdpowiedzUsuńBardzo mi odpowiadają :-)
UsuńJak patrzę na takie niebo mam przyjemne ciarki na ciele:)
OdpowiedzUsuńPiękne zdjęcie.
Dziękuję!
UsuńNiesamowity widok!
OdpowiedzUsuńTo fakt! Widok mam do pozazdroszczenia- nieskromnie powiem.
UsuńO gipsowce pisalam, bo wiem, ze jest zachwycajaca...ma w sobie duzo uroku...!
OdpowiedzUsuńWyobrazam sobie kochana jak to wszystko bedzie magicznie wygladac:))
Buziaki!
O! Już wiem, gdzie się podział Twój komentarz!
UsuńPrzepiękne niebo... Uwielbiam :)
OdpowiedzUsuńJa też uwielbiam takie widoki :)
Usuń