i ciepłymi ;)
Mimo, że kocham jesień to jednak tych ciepłych wieczorów będzie mi brakować :)
piękne..... takie spokojne...
Hm... tak...
I jeszcze świeżych owoców, o tak!
z kubkiem goracej czekolady :)
Nie, letnie to z szklaneczką lemoniady. Teraz nastaną długie, zimne wieczory z kubkiem gorącej herbaty :)
ja już zaczynam tęsknić
Ale te jesienne wieczory też mają w sobie urok :)
wieczory są najlepsze.
Zgadzam się! ;-)
Nie tylko Ty... :)Teraz już się robi coraz zimniej...
Ale ma to też swój urok. Choć nie ukrywam, że będzie brakowało tego, by wieczorem było jasno :)
Jagódko, zanim zatęsknisz to długie letnie wieczory powrócą ;)W końcu przed nami też długie wieczory! Jesienne i zimowe! :D
I bardzo je lubię. Tylko ta ciemność mnie przytłacza. Nie ma kiedy robić zdjęć :)
No tak, to minus, ale z tym też jakoś można sobie poradzić ;)
Zawsze zostają weekendy :)
teraz będziemy wracać do domu i już o 16 będzie ciemno :) ja kocham letnie dłuuugie wieczory.
Ja też kocham, choć jakoś zawsze wcześniej chce mi się spać :)
Wszystko się nieustannie zmienia. Długie wieczory przy ognisku pod gwiazdami przekształcają się w długie wieczory z kubkiem herbaty pod kocem. Taki właśnie jest świat, tak ma być ;)
I ja bardzo lubię zarówno pierwsze jak i drugie :-)
:-) Wrócą, wrócą...
Pewnie zanim się obejrzę :-)
O tak, ja też zatęsknię. Ale jeszcze nie teraz ;)
Przyjdzie taki czas :-)
za tymi wypełnionymi latem po brzegi?
Dokładnie. Teraz moje będą wypełnione ciemnością, gorącą herbatą lub kubiem kakao i otulone ciepłym kocem :-)
Niedługo wieczory będą się zaczynać o 16.30 ;) Ale wszystko ma swój urok!
Lubię to. Co nie zmienia faktu, że będzie mi brakowało tego siedzenia na balkonie przy zachodzącym słońcu :)
ja najbardziej lubię jesienne i zimowe wieczory;)
Też je lubię :-)
Tutaj wieczory są długie, tylko nad porankami ubolewam, słońce tutaj wschodzi grubo po 7.00 :(
Przynajmniej masz szansę wstać na wschód słońca ;-)
Długie wieczory dopiero przed nami, już zacieram ręce z radości;)Czy muszę dodawać, że zdjęcie jest piękne?:)
Piękne niebo. Piękne kolory. Cudowne zdjęcie.
Lubię te moje widoki balkonowe. Niedługo o tej porze będzie tam jedynie ciemność :)
nostalgicznie ... cudnie!
niesamowite zdjęcie:)
Chciałoby się rzec - takie tam, z balkonu :)
Zimą będą dłuższe niż latem, szkoda tylko, że chłodne, ale nie można mieć wszystkiego ;)
Ja lubię właśnie takie :-)
Jakie piękne zdjęcie! Magia.
Magia jesiennych wieczorów :)
Dziękuję :-)
i ciepłymi ;)
OdpowiedzUsuńMimo, że kocham jesień to jednak tych ciepłych wieczorów będzie mi brakować :)
Usuńpiękne..... takie spokojne...
OdpowiedzUsuńHm... tak...
OdpowiedzUsuńI jeszcze świeżych owoców, o tak!
Usuńz kubkiem goracej czekolady :)
OdpowiedzUsuńNie, letnie to z szklaneczką lemoniady. Teraz nastaną długie, zimne wieczory z kubkiem gorącej herbaty :)
Usuńja już zaczynam tęsknić
OdpowiedzUsuńAle te jesienne wieczory też mają w sobie urok :)
Usuńwieczory są najlepsze.
OdpowiedzUsuńZgadzam się! ;-)
UsuńNie tylko Ty... :)
OdpowiedzUsuńTeraz już się robi coraz zimniej...
Ale ma to też swój urok. Choć nie ukrywam, że będzie brakowało tego, by wieczorem było jasno :)
UsuńJagódko, zanim zatęsknisz to długie letnie wieczory powrócą ;)
OdpowiedzUsuńW końcu przed nami też długie wieczory! Jesienne i zimowe! :D
I bardzo je lubię. Tylko ta ciemność mnie przytłacza. Nie ma kiedy robić zdjęć :)
UsuńNo tak, to minus, ale z tym też jakoś można sobie poradzić ;)
UsuńZawsze zostają weekendy :)
Usuńteraz będziemy wracać do domu i już o 16 będzie ciemno :) ja kocham letnie dłuuugie wieczory.
OdpowiedzUsuńJa też kocham, choć jakoś zawsze wcześniej chce mi się spać :)
UsuńWszystko się nieustannie zmienia. Długie wieczory przy ognisku pod gwiazdami przekształcają się w długie wieczory z kubkiem herbaty pod kocem. Taki właśnie jest świat, tak ma być ;)
OdpowiedzUsuńI ja bardzo lubię zarówno pierwsze jak i drugie :-)
Usuń:-) Wrócą, wrócą...
OdpowiedzUsuńPewnie zanim się obejrzę :-)
UsuńO tak, ja też zatęsknię. Ale jeszcze nie teraz ;)
OdpowiedzUsuńPrzyjdzie taki czas :-)
Usuńza tymi wypełnionymi latem po brzegi?
OdpowiedzUsuńDokładnie. Teraz moje będą wypełnione ciemnością, gorącą herbatą lub kubiem kakao i otulone ciepłym kocem :-)
UsuńNiedługo wieczory będą się zaczynać o 16.30 ;) Ale wszystko ma swój urok!
OdpowiedzUsuńLubię to. Co nie zmienia faktu, że będzie mi brakowało tego siedzenia na balkonie przy zachodzącym słońcu :)
Usuńja najbardziej lubię jesienne i zimowe wieczory;)
OdpowiedzUsuńTeż je lubię :-)
UsuńTutaj wieczory są długie, tylko nad porankami ubolewam, słońce tutaj wschodzi grubo po 7.00 :(
OdpowiedzUsuńPrzynajmniej masz szansę wstać na wschód słońca ;-)
UsuńDługie wieczory dopiero przed nami, już zacieram ręce z radości;)
OdpowiedzUsuńCzy muszę dodawać, że zdjęcie jest piękne?:)
Piękne niebo. Piękne kolory. Cudowne zdjęcie.
OdpowiedzUsuńLubię te moje widoki balkonowe. Niedługo o tej porze będzie tam jedynie ciemność :)
Usuńnostalgicznie ... cudnie!
OdpowiedzUsuńniesamowite zdjęcie:)
OdpowiedzUsuńChciałoby się rzec - takie tam, z balkonu :)
UsuńZimą będą dłuższe niż latem, szkoda tylko, że chłodne, ale nie można mieć wszystkiego ;)
OdpowiedzUsuńJa lubię właśnie takie :-)
UsuńJakie piękne zdjęcie! Magia.
OdpowiedzUsuńMagia jesiennych wieczorów :)
Usuń