17 paź 2013

PRZEPIS


Macie sprawdzony przepis na taki zimny i deszczowy dzień?
Mój przepis wygląda tak :)




ulubiony kubek: IKEA
podstawka pod kubek: CZARY Z DREWNA
czekolada: GELWE
szary pled: DECOVENA 
 
Ciekawa jestem jak Wy radzicie sobie, gdy za oknem pada i pada...

77 komentarzy:

  1. Bardzo podobnie. Czasem jeszcze dorzucam ciepłe objęcia Programisty. Fajny masz ten ulubiony kubek :)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. o tak! Objęcia też by mogły być! Tylko jak je sfotografować? :)
      Kubek Ikea :)

      Usuń
  2. idealny sposób i bardzo podobny do mojego :) a ulubiony kubek mam taki sam :)

    OdpowiedzUsuń
  3. bardzo fajny przepis.;) mój jest całkiem podobny.;)

    OdpowiedzUsuń
  4. Jaki fajny post, Jagódko :)))
    Mój przepis podobny, ale zamiast czekolady herbatka. Z malinami albo miodem :) i Helką w nogach ;)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Herbatka też może być! Tylko nóg nie ma kto ogrzewać, bo Elvis za duży :)

      Usuń
  5. Ja biorę kieliszek wina...najlepiej białe Carlo Rosi i siedzę albo z książką albo na blogach:P

    OdpowiedzUsuń
  6. ...,a co w kubku?? ja jestem za grzanym winem ;))

    OdpowiedzUsuń
  7. W sumie u mnie zestaw ten sam :) Dodałabym jedynie coś słodkiego do podgryzania i laptopik ;)
    Spytam jeszcze tylko o widoczną na zdjęciu lekturę - cóż to ... ? :))

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Ja często po 8 h siedzenia w pracy przy komputerze - wieczorem już nie mam siły na niego patrzeć - stąd książka :) ( tu akurat przypadkowa, bo czytam nadal Pieśń Lodu i Ognia - teraz Ucztę dla wron, w telefonie).

      Usuń
  8. Łohohoho, ja tyle spalam na fitnesie i siłowni, aby czekoladę pić, oh no no no ;-)
    Ale foto-grafika super, a książka to zawsze dobry pomysł :D

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Raz na jakiś czas można sobie na czekoladę pozwolić :)

      Usuń
  9. Myślę, że mój przepis wyglądałby bardzo podobnie, choć zamiast czekolady piłabym kawę ;) Swoją drogą to masz świetną podstawkę pod kubek.

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Kawy generalnie nie pijam - choć czasem na cappucino się skuszę :-)
      A podstawka od Al - z Czary z drewna :)

      Usuń
  10. bardzo mi się podoba:) jestem za:)

    OdpowiedzUsuń
  11. Ja bym tylko czekoladę zastąpiła kawą :)

    OdpowiedzUsuń
  12. Dzień dobry :) mam ten sam ulubiony kubek! Mój przepis ostatnio zawiera to samo co Twój, plus serial dobry :) bardzo mnie odpręża oglądanie seriali :) Obecnie polecam "Elementary" i "Sherlock"... troszkę monotematycznie, ale wciągnęły mnie!

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. I jeszcze raz ja :) dziękuję Ci za miłe słowa u mnie! I uprzejmie donoszę... bo podczytałam Cię w Fotoszeptach, że kalendarz w Zwierciadle już jest / był? Kupiłam jakiś czas temu... ;) dwa wzory do wyboru :)

      Usuń
    2. Sherlocka lubię bardzo! A teraz w wolnych chwilach oglądam Chirurgów s10 :-)
      Co do kalendarza to zmartwiłaś mnie. Lubię ten z Zwierciadła, bo ma gumkę, a ja w kalendarzu zawsze noszę całe mnóstwo dodatkowych papierów :)

      Usuń
  13. mój przepis jest podobny i właśnie za chwilę z niego skorzystam;)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. W cieplejsze dni wolę spacer, ale w takie gdy pada i wieje - ten jest idealny! :)

      Usuń
  14. Odpowiedzi
    1. Tu akurat użyłam przypadkowej książki, natomiast czytam dalej kolejne części sagi Pieśń Lodu i Ognia :)
      Teraz czytam Ucztę dla wron.

      Usuń
  15. u mnie do tego zestawu wpisal sie jeszcze masaz stop :)

    OdpowiedzUsuń
  16. Całkiem podobnie u mnie :) czasem jeszcze jakiś film.
    Miłego:)

    OdpowiedzUsuń
  17. fajne zdjęcie Jagódko :) ja do tego zestawu często zamiast książki mam film i szydełko albo druty hihihi :p no i oczywiście herbata z sokiem z czarnego bzu zamiast czekolady:P ściskam
    A jak twoje szydełkowanie? WIEM truje ;P

    OdpowiedzUsuń
  18. Podobnie ja Ty, tylko zamiast czekolady jest zielona herbata, na kolanach koc a na kocu kot. :-)))

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Kota na kolanach bym chętnie widziała. Mam psa, ale ciut za duży, by go na kolana brać :)
      A herbata zielona zamiennie z czekoladą :)

      Usuń
  19. czasem sobie nie radzimy, a czasem z odsieczą przychodzą książki, czasopisma + obowiązkowo kubek herbaty lub grzańca oraz pled :)

    OdpowiedzUsuń
  20. Kalosze +kurtka przeciwdeszczowa:)

    OdpowiedzUsuń
  21. Mam taki sam zestaw, tylko, że zamiast czekolady zazwyczaj kawa z mlekiem :)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. U mnie zamiennie zielona herbata czasem cappucino z pianką:)

      Usuń
  22. A ja sobie radziłam tak: wskakiwałam w kalosze i szłam pochodzić. Tak było zanim się pojawiło Małe. Teraz jest różnie, czasem Małe odmawia wskoczenia w kaloszki. Choć kalosze są jej ulubionymi butami a skakanie po kałużach ulubioną formą spaceru :).

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Ja nie spaceruję - głównie ze względu na brak kaloszy - a może to tylko wymówka :) Do tego jestem okropny zmarzluch!

      Usuń
  23. taki zestaw to kiedyś też miałam ale odkąd córcia na świecie to razem się bawimy i....przytulamy :D

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Niestety bezdzietni muszą sobie radzić inaczej :)

      Usuń
  24. cieplutki kocyk, herbata z imbirem i książeczka, ja ostatnio zaczytuję się w kryminałach K Bondy:)

    OdpowiedzUsuń
  25. Taki zestaw dobry na wszystko :)

    OdpowiedzUsuń
  26. dokładnie identycznie:) zgrany zestaw w ciepłych,przytulnych kolorach.
    a na czekoladę w ulubionym kubku to mam chęć,teraz,coraz większą:)

    udanego weekendu!

    OdpowiedzUsuń
  27. no i życie staje się lepsze :)) fajny ten kocyk!

    OdpowiedzUsuń
  28. dorzucam do zestawu długie wełniane skarpetki :))

    OdpowiedzUsuń
  29. bardzo podobnie, ale dodałabym ciepłe kapcie, a w kubku mam kawę ;)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Ja jeszcze moich "zimowych" kapci nie wyjęłam. Póki co wróciła ciepła, słoneczna jesień.

      Usuń
  30. świetny pomysł na zdjęcie i jesienną nudę. ; )

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. U mnie nie ma czegoś takiego jak jesienna nuda. Jesienią moja głowa jest pełna pomysłów :)

      Usuń
  31. Znam doskonale ten przepis, niestety ostatnio mało praktykowany z wiadomych względów ;)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Życzę, by jak najczęściej udało się go realizować!

      Usuń
  32. Jagodko, spadam realizowac przepis - serio:)

    OdpowiedzUsuń
  33. Zamiast czekolady- herbata z cytryną, a do tego jeszcze kot mruczący!

    OdpowiedzUsuń
  34. strój piżamowy, komputer i tak przez cały dzień ;)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Raz na jakiś czas też robię sobie dzień lenia :)

      Usuń
  35. Mój przepis na deszczowy dzień wygląda podobnie jak Twój, czasami książkę zamieniam na film.
    Co ciekawego teraz czytasz?:)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Czytam Pieśń Lodu i Ognia - ale mam tylko w wersji pdf - więc czytam w telefonie. A tutaj "Historia miłości":-) Lubie bardzo!

      Usuń
  36. a to sa taaakie piekne drobiazgi ktore poprawiaja humor i glaskaja serduszko!
    tak lubie jesien!

    OdpowiedzUsuń
  37. Co prawda wolę sama przygotować czekoladę, ale poza tym przepis uważam za doskonały! :)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Czasem gdy nie mam nic innego pod ręką nawet ta z proszku się nada :)

      Usuń

Dziękuję :-)