W sumie u mnie zestaw ten sam :) Dodałabym jedynie coś słodkiego do podgryzania i laptopik ;) Spytam jeszcze tylko o widoczną na zdjęciu lekturę - cóż to ... ? :))
Ja często po 8 h siedzenia w pracy przy komputerze - wieczorem już nie mam siły na niego patrzeć - stąd książka :) ( tu akurat przypadkowa, bo czytam nadal Pieśń Lodu i Ognia - teraz Ucztę dla wron, w telefonie).
Dzień dobry :) mam ten sam ulubiony kubek! Mój przepis ostatnio zawiera to samo co Twój, plus serial dobry :) bardzo mnie odpręża oglądanie seriali :) Obecnie polecam "Elementary" i "Sherlock"... troszkę monotematycznie, ale wciągnęły mnie!
I jeszcze raz ja :) dziękuję Ci za miłe słowa u mnie! I uprzejmie donoszę... bo podczytałam Cię w Fotoszeptach, że kalendarz w Zwierciadle już jest / był? Kupiłam jakiś czas temu... ;) dwa wzory do wyboru :)
Sherlocka lubię bardzo! A teraz w wolnych chwilach oglądam Chirurgów s10 :-) Co do kalendarza to zmartwiłaś mnie. Lubię ten z Zwierciadła, bo ma gumkę, a ja w kalendarzu zawsze noszę całe mnóstwo dodatkowych papierów :)
fajne zdjęcie Jagódko :) ja do tego zestawu często zamiast książki mam film i szydełko albo druty hihihi :p no i oczywiście herbata z sokiem z czarnego bzu zamiast czekolady:P ściskam A jak twoje szydełkowanie? WIEM truje ;P
A ja sobie radziłam tak: wskakiwałam w kalosze i szłam pochodzić. Tak było zanim się pojawiło Małe. Teraz jest różnie, czasem Małe odmawia wskoczenia w kaloszki. Choć kalosze są jej ulubionymi butami a skakanie po kałużach ulubioną formą spaceru :).
Bardzo podobnie. Czasem jeszcze dorzucam ciepłe objęcia Programisty. Fajny masz ten ulubiony kubek :)
OdpowiedzUsuńo tak! Objęcia też by mogły być! Tylko jak je sfotografować? :)
UsuńKubek Ikea :)
idealny sposób i bardzo podobny do mojego :) a ulubiony kubek mam taki sam :)
OdpowiedzUsuńIkea ;-)
UsuńLubie kubki XXL!
bardzo fajny przepis.;) mój jest całkiem podobny.;)
OdpowiedzUsuń:-)
UsuńJaki fajny post, Jagódko :)))
OdpowiedzUsuńMój przepis podobny, ale zamiast czekolady herbatka. Z malinami albo miodem :) i Helką w nogach ;)
Herbatka też może być! Tylko nóg nie ma kto ogrzewać, bo Elvis za duży :)
UsuńJa biorę kieliszek wina...najlepiej białe Carlo Rosi i siedzę albo z książką albo na blogach:P
OdpowiedzUsuńWinko też się sprawdza :)
Usuń...,a co w kubku?? ja jestem za grzanym winem ;))
OdpowiedzUsuńCzekolada! ;)
UsuńW sumie u mnie zestaw ten sam :) Dodałabym jedynie coś słodkiego do podgryzania i laptopik ;)
OdpowiedzUsuńSpytam jeszcze tylko o widoczną na zdjęciu lekturę - cóż to ... ? :))
Ja często po 8 h siedzenia w pracy przy komputerze - wieczorem już nie mam siły na niego patrzeć - stąd książka :) ( tu akurat przypadkowa, bo czytam nadal Pieśń Lodu i Ognia - teraz Ucztę dla wron, w telefonie).
UsuńŁohohoho, ja tyle spalam na fitnesie i siłowni, aby czekoladę pić, oh no no no ;-)
OdpowiedzUsuńAle foto-grafika super, a książka to zawsze dobry pomysł :D
Raz na jakiś czas można sobie na czekoladę pozwolić :)
UsuńMyślę, że mój przepis wyglądałby bardzo podobnie, choć zamiast czekolady piłabym kawę ;) Swoją drogą to masz świetną podstawkę pod kubek.
OdpowiedzUsuńKawy generalnie nie pijam - choć czasem na cappucino się skuszę :-)
UsuńA podstawka od Al - z Czary z drewna :)
Ja mam identyczny :-))
OdpowiedzUsuńLubię go bardzo, choć mam od niedawna :-)
Usuńbardzo mi się podoba:) jestem za:)
OdpowiedzUsuńNa jesienne, mżyste wieczory w sam raz :)
UsuńJa bym tylko czekoladę zastąpiła kawą :)
OdpowiedzUsuńMi kawa nie służy - stąd czekolada :)
UsuńDzień dobry :) mam ten sam ulubiony kubek! Mój przepis ostatnio zawiera to samo co Twój, plus serial dobry :) bardzo mnie odpręża oglądanie seriali :) Obecnie polecam "Elementary" i "Sherlock"... troszkę monotematycznie, ale wciągnęły mnie!
OdpowiedzUsuńI jeszcze raz ja :) dziękuję Ci za miłe słowa u mnie! I uprzejmie donoszę... bo podczytałam Cię w Fotoszeptach, że kalendarz w Zwierciadle już jest / był? Kupiłam jakiś czas temu... ;) dwa wzory do wyboru :)
UsuńSherlocka lubię bardzo! A teraz w wolnych chwilach oglądam Chirurgów s10 :-)
UsuńCo do kalendarza to zmartwiłaś mnie. Lubię ten z Zwierciadła, bo ma gumkę, a ja w kalendarzu zawsze noszę całe mnóstwo dodatkowych papierów :)
mój przepis jest podobny i właśnie za chwilę z niego skorzystam;)
OdpowiedzUsuńW cieplejsze dni wolę spacer, ale w takie gdy pada i wieje - ten jest idealny! :)
Usuńa co czytasz ? :>
OdpowiedzUsuńTu akurat użyłam przypadkowej książki, natomiast czytam dalej kolejne części sagi Pieśń Lodu i Ognia :)
UsuńTeraz czytam Ucztę dla wron.
u mnie do tego zestawu wpisal sie jeszcze masaz stop :)
OdpowiedzUsuńJa nie lubię, gdy ktoś dotyka moich stóp :)
UsuńCałkiem podobnie u mnie :) czasem jeszcze jakiś film.
OdpowiedzUsuńMiłego:)
Film lub serial też wskazane :)
Usuńfajne zdjęcie Jagódko :) ja do tego zestawu często zamiast książki mam film i szydełko albo druty hihihi :p no i oczywiście herbata z sokiem z czarnego bzu zamiast czekolady:P ściskam
OdpowiedzUsuńA jak twoje szydełkowanie? WIEM truje ;P
Dalej w martwym punkcie :(
UsuńPodobnie ja Ty, tylko zamiast czekolady jest zielona herbata, na kolanach koc a na kocu kot. :-)))
OdpowiedzUsuńKota na kolanach bym chętnie widziała. Mam psa, ale ciut za duży, by go na kolana brać :)
UsuńA herbata zielona zamiennie z czekoladą :)
czasem sobie nie radzimy, a czasem z odsieczą przychodzą książki, czasopisma + obowiązkowo kubek herbaty lub grzańca oraz pled :)
OdpowiedzUsuńjeszcze do głowy przyszła mi kąpiel :)
UsuńKalosze +kurtka przeciwdeszczowa:)
OdpowiedzUsuńBrawo Iga! :)
UsuńMam taki sam zestaw, tylko, że zamiast czekolady zazwyczaj kawa z mlekiem :)
OdpowiedzUsuńU mnie zamiennie zielona herbata czasem cappucino z pianką:)
UsuńA ja sobie radziłam tak: wskakiwałam w kalosze i szłam pochodzić. Tak było zanim się pojawiło Małe. Teraz jest różnie, czasem Małe odmawia wskoczenia w kaloszki. Choć kalosze są jej ulubionymi butami a skakanie po kałużach ulubioną formą spaceru :).
OdpowiedzUsuńJa nie spaceruję - głównie ze względu na brak kaloszy - a może to tylko wymówka :) Do tego jestem okropny zmarzluch!
Usuńtaki zestaw to kiedyś też miałam ale odkąd córcia na świecie to razem się bawimy i....przytulamy :D
OdpowiedzUsuńNiestety bezdzietni muszą sobie radzić inaczej :)
Usuńcieplutki kocyk, herbata z imbirem i książeczka, ja ostatnio zaczytuję się w kryminałach K Bondy:)
OdpowiedzUsuńCzyli bardzo podobnie :)
UsuńTaki zestaw dobry na wszystko :)
OdpowiedzUsuńZwłaszcza na jesienną chandrę!
Usuńdokładnie identycznie:) zgrany zestaw w ciepłych,przytulnych kolorach.
OdpowiedzUsuńa na czekoladę w ulubionym kubku to mam chęć,teraz,coraz większą:)
udanego weekendu!
Czekolada - zawsze i w każdych ilościach :)
Usuńno i życie staje się lepsze :)) fajny ten kocyk!
OdpowiedzUsuńPolowałam na taki szary pledzik od dawna :)
Usuńdorzucam do zestawu długie wełniane skarpetki :))
OdpowiedzUsuńo tak! :-) Jestem maniaczką skarpetek!
Usuńbardzo podobnie, ale dodałabym ciepłe kapcie, a w kubku mam kawę ;)
OdpowiedzUsuńJa jeszcze moich "zimowych" kapci nie wyjęłam. Póki co wróciła ciepła, słoneczna jesień.
Usuńświetny pomysł na zdjęcie i jesienną nudę. ; )
OdpowiedzUsuńU mnie nie ma czegoś takiego jak jesienna nuda. Jesienią moja głowa jest pełna pomysłów :)
UsuńZnam doskonale ten przepis, niestety ostatnio mało praktykowany z wiadomych względów ;)
OdpowiedzUsuńŻyczę, by jak najczęściej udało się go realizować!
UsuńJagodko, spadam realizowac przepis - serio:)
OdpowiedzUsuńUdanego wieczoru zatem!
UsuńZamiast czekolady- herbata z cytryną, a do tego jeszcze kot mruczący!
OdpowiedzUsuńKot by mi się przydał, oj tak!
Usuństrój piżamowy, komputer i tak przez cały dzień ;)
OdpowiedzUsuńRaz na jakiś czas też robię sobie dzień lenia :)
UsuńMój przepis na deszczowy dzień wygląda podobnie jak Twój, czasami książkę zamieniam na film.
OdpowiedzUsuńCo ciekawego teraz czytasz?:)
Czytam Pieśń Lodu i Ognia - ale mam tylko w wersji pdf - więc czytam w telefonie. A tutaj "Historia miłości":-) Lubie bardzo!
Usuńa to sa taaakie piekne drobiazgi ktore poprawiaja humor i glaskaja serduszko!
OdpowiedzUsuńtak lubie jesien!
I ja lubię!
UsuńCo prawda wolę sama przygotować czekoladę, ale poza tym przepis uważam za doskonały! :)
OdpowiedzUsuńCzasem gdy nie mam nic innego pod ręką nawet ta z proszku się nada :)
Usuń