5 lut 2015

NARNIA


Taki widok zastałam w zeszły piątek po powrocie do domu.
Mała śnieżyca, która akurat trwała, zamieniła mój świat za oknem z Narnię.

Nie zamieniłabym tego widoku na żaden inny. 
Cieszę się.
Za to, że za oknem nie oglądam blokowiska, torowiska ani ruchliwej ulicy.
Choć nie wiem czy tu spędzę resztę życia, 
czy może gdzie indziej odnajdę moje miejsce na Ziemi, to dziś, tu i teraz jestem wdzięczna za ten widok.



54 komentarze:

  1. Cudnie! Uwielbiam takie widoki!
    U mnie też dziś Narnia, dużo zdjęć na blogu się z tej okazji znalazło :-).

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Szkoda, że zima w tym roku tak krótko trwała i tak mało takich pięknych zdjęć.

      Usuń
  2. Coś wspaniałego! Ja Ci zazdroszczę mieszkania w tym miejscu...
    I już nie mogę doczekać się naszej sesji, bo Twoje zdjęcia są wyjątkowe! :)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Dziękuję Kasiu! Też nie mogę się doczekać, aż poznam Olę po drugiej stronie brzuszka!

      Usuń
  3. Cudowny widok!
    Po prostu pięknie...

    OdpowiedzUsuń
  4. Obłędnie pieknie do utraty tchu

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Taki dzień zdarza się raz w roku, trudno było nie skorzystać z okazji!

      Usuń
  5. Masz, to wspaniały widok! :)

    OdpowiedzUsuń
  6. Odpowiedzi
    1. Jest też cywilizacja :-D Asfaltowa droga i latarnie!

      Usuń
  7. Tak istna Narnia potwierdzam :)
    spokojnego dłuuuugiego weekendu!

    OdpowiedzUsuń
  8. Pięknie w tej waszej Narni:) Zima ma swoje uroki, te czerwone nosy, poliki, ciepłe herbatki i leżakowanie pod kocem.
    Tydzień lodu i śniegu by się przydał:)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Zima jest piękna, żałuję bardzo, że nie było jej w grudniu, że święta nie były białe. Za to potem zima nadrobiła podwójnie :)

      Usuń
  9. Zazdroszczę! cudowny widok..magiczny!

    OdpowiedzUsuń
  10. Też byłabym za niego niesamowicie wdzięczna :)

    OdpowiedzUsuń
  11. Mimo zmiennego stosunku do mojego miejsca zamieszkania, także doceniam. Nie da się nie być wdzięcznym. Piękna ta Narnia:)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Ty! Masz cudne miejsce z przepięknym widokiem, więc nie zmieniaj nastawienia na negatywne! Miasto na dłuższą metę męczy :)

      Usuń
  12. Odpowiedzi
    1. Cieszę się! To była szybka akcja, bo praktycznie panowała już ciemność, ale na szczęście udało się!

      Usuń
  13. Rzeczywiście bajka!
    W Sztokholmie też ostatnie dni białe są, od razu przyjemniej się świat postrzega :-)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Oj, zazdroszczę! Skandynawia to moje małe-wielkie marzenie!

      Usuń
  14. Piękne widoki *-*
    Zazdroszczę, bo ja mieszkam w bloku i gdzie nie spojrzę, to widzę właśnie blokowiska. Na wakacje zawsze wyjeźdzam na wieś i tam jestem wdzięczna, że mam takie swoje miejsce na ziemi <3

    rosy-roosy.blogspot.com

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Trzeba się cieszyć z tego co się ma! Na pewno jest wiele plusów mieszkania z mieście, w bloku. Wszędzie masz blisko, pomyśl, że ja do najbliższego sklepu mam 3 km, więc jeśli mam ochotę na coś słodkiego lub owoc - nie mogę tak po prostu wyskoczyć z mieszkania i sobie kupić - to już dłuższy spacer :)

      Usuń
  15. Przepiękny widok, jednak odkąd jestem kierowcą to taka pogoda jest dla mnie nieco stresująca.

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. To prawda, zawsze jest to dla mnie odrobinę stresujące. Ale generalnie staram się jeździć ostrożnie, w takich warunkach to dla wielu jestem pewnie zawalidrogą, ale wolę jechać te 40 na godzinę, a przynajmniej cało dotrzeć do celu.

      Usuń
  16. Bajecznie :) U mnie dziś też tak ślicznie :)

    OdpowiedzUsuń
  17. Nie lubię zimy, ale w tych zdjęciach można się zakochać :)

    OdpowiedzUsuń
  18. Przepiękne! Zapiera dech w piersi!:)

    OdpowiedzUsuń

Dziękuję :-)