6 lut 2012

O TYM JAK SMAKUJĄ TRUSKAWKI W LUTYM

Obłędnie.
Zwłaszcza w dobrym towarzystwie.
Kogoś kto wysłucha, doradzi, czasem sprowadzi do pionu.
I otworzy oczy na to, co dla Nas niewidoczne.




Znów weekend umknął mi między jedną chwilą, a drugą. Sama nie wiem kiedy....
A do piątku cała wieczność.

32 komentarze:

  1. O rany, truskawki w lutym! Ja też chcę :)

    OdpowiedzUsuń
  2. O matko, zaśliniłam klawiature! :P jak ja uwielbiam truskawki! Ale mi narobiłas ochoty na takie pyszności.
    W dobrym towarzystwie chwile zawsze są cudowne :)

    OdpowiedzUsuń
  3. :-)), u nas w weekend też były truskawki, przyleciały prosto z Maroko ;-). Przyznam, że smakowały prawdziwie truskawkowo. Weekendy niestety mają to do siebie, że jakoś tak szybko umykają. Pozdrawiam.

    OdpowiedzUsuń
  4. i jeszcze bita smietana mmyyyy,pycha:)
    a takie sprowadzanie do pionu,to potrzebna rzecz:) przynajmniej mi sie czasem nalezy;)

    OdpowiedzUsuń
  5. no w takim towarzystwie i a z radami i ze stawianiem do piony to nawet sama bita śmietana dobrze samkuje:)

    OdpowiedzUsuń
  6. ktoś kto doradzi,sprowadzi do pionu..musi być bardzo ważny w naszym życiu,doceńmy to,co mamy w aktualnej chwili.
    pozdrawiam ciepło!;)
    m.

    OdpowiedzUsuń
  7. Dobre towarzystwo szczerego człowieka apetyczniejsze, niż truskawki w lutym :D

    OdpowiedzUsuń
  8. Kaloryczny weekend.
    tak jak mój :-)
    I też z truskawką w tle :-))))

    OdpowiedzUsuń
  9. czy ja tam tez widze szarlotke?

    OdpowiedzUsuń
  10. Nie wiem jak truskawki, ale pomidory w ogóle nie mają smaku;(
    Zgadzam się, że towarzystwo wpływa na smak;););)
    A czasami jest niestety tak z tymi weekendami;(
    Udanego tygodnia Jagodo!

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. co do pomidorów to muszę się zgodzić. Za to ta truskawka pachniała i smakowała nieziemsko :-)

      Usuń
  11. Subtelne fotografie...
    Jakoś razem wytrzymamy do piątku.
    Mimo, że ten tydzień nie będzie dla mnie łatwy.
    Życzę Ci, aby dla Ciebie był dobry!
    A z tymi chwilami... Ojej jak mnie to wkurza jak czasem przychodzi niedziela wieczór i myślę co zrobiłam czy odpoczęłam i nic. Wiem o czym piszesz.
    Uściski!

    OdpowiedzUsuń
  12. Jakie pyszności :) mniam :)

    I łączę się z Toba w bólu, bo też mam wrażenie, że do piątku jeszcze cała wieczność.....

    POzdrawiam :)

    OdpowiedzUsuń
  13. Truskawki mogą być, czemu nie. Ale to ciacho i bita śmietana wyglądają kusząco :)

    OdpowiedzUsuń
  14. pysznosci.....widzialam dzisiaj w sklepie truskawki...ale jak zobaczylam skad pochodza....odlozylam je...nabite chemia;d;d; ale wygladaly tak smacznie!

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Te nabite czy nie nabite smakowały cudownie. Zatęskniłam za latem :)

      Usuń
  15. Truskawek dawno nie jadlam a w milym towarzystwie chetnie bym zjadla bo bardzo lubie... :-) a weekendy faktycznie mija zbyt szybko ... M

    OdpowiedzUsuń
  16. Ach. Piękne słowa, piękny deserek. Smakowity post, innymi słowy.

    OdpowiedzUsuń
  17. Mnie też w ten weekend ktoś otworzył oczy na kilka spraw, ale przy owocach morza :-)))

    OdpowiedzUsuń
  18. Truskawki w lutym! I zapachniało latem :) A za oknem zima i zima po horyzont.

    OdpowiedzUsuń
  19. Mniam, mniam :-)) Za truskawki i przyjaciół oddam królestwo ;-))

    OdpowiedzUsuń
  20. Hej Jagodo! Nie przesadziłaś nam tu z tymi truskawkami!!! Wyglądają obłędnie...

    OdpowiedzUsuń
  21. Do weekendu już tylko 4 dni:-)

    OdpowiedzUsuń
  22. Te truskawki nie dadzą mi dzisiaj spokoju ... ;-)

    OdpowiedzUsuń
  23. Oj mam pomrożone truskawki, takie swojskie, słodkie. I na niedzielę planuję rozmrozić, mnaim ;)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. takie pewnie będą smakować jeszcze cudniej! :)

      Usuń
  24. Też rozkoszuję się truskawkami z Maroka :) Namiastka lata w środku zimy. Uwielbiam.

    OdpowiedzUsuń

Dziękuję :-)