23 sie 2012
MONOTEMATYCZNIE
A u mnie nadal brzuszkowo...
I coś dla przeciwników "pomalowanego" brzuszka.
Moje ulubione.
Mam jeszcze sporo zdjęć - ale chyba macie już dość zdjęć brzuszków :-)
Sierpień jest jedną wielką bieganiną...
Mam okropne zaległości, a do tego jutro wyjeżdżam na drugi koniec PL.
Dla "odmiany" - znów w celach zdjęciowych.
Tym razem będzie weselnie :-)
Uff... niech ten sierpień już się kończy!
I coś dla przeciwników "pomalowanego" brzuszka.
Moje ulubione.
Mam jeszcze sporo zdjęć - ale chyba macie już dość zdjęć brzuszków :-)
Sierpień jest jedną wielką bieganiną...
Mam okropne zaległości, a do tego jutro wyjeżdżam na drugi koniec PL.
Dla "odmiany" - znów w celach zdjęciowych.
Tym razem będzie weselnie :-)
Uff... niech ten sierpień już się kończy!
Subskrybuj:
Komentarze do posta (Atom)
O tak... zdjęcia z serii "bez kwiatków" najbardziej mnie urzekają! Piękne :)
OdpowiedzUsuńDziękuję. Widać nie każdemu pasuje to samo. Do mnie też do końca kwiaty nie przemawiały, ale ostateczny efekt mi się podobał :)
UsuńPrzyszła mama będzie miała fantastyczną pamiątkę!!! Udanej weselnej sesji!
OdpowiedzUsuńDziękuję, miejmy nadzieję, że się udała :)
Usuńjakie genialne te zdjęcia, i zgadzam się z komentarzem wyżej - idealna pamiątka :)
OdpowiedzUsuńTata ma fajne ręce.
OdpowiedzUsuńTata w ogóle jest fajny ;)
UsuńHaha, nie wątpię :)
UsuńTata, dziś został Tatą na pełen etat.
UsuńMelduję, że Mała już na świecie :)
Great serie!
OdpowiedzUsuńxoxo, Juliana
[pjhappies.blogspot.com]
Świetne zdjęcia! Ostatnie 3 zdjęcia podobają mi się najbardziej :) choć w sumie wszystkie podobają mi się najbardziej ;)
OdpowiedzUsuńCzyli też malowany brzuszek do Ciebie nie przemawia? :)
UsuńBARDZOOO ŁADNE!!!! te brzuszkowe zdjęcia
OdpowiedzUsuńTe promienie słońca aż tu poczułam:)
śliczne piękne pozdrawiam.
OdpowiedzUsuńJak Ty Jagódko mogłaś zapowiedzieć nam tę sesję jako nieudaną? No jak??? Jest tak nietuzinkowa! Piękna. Modelkę miałaś wspaniałą i jeśli napisałaś, że jeszcze wiedziała czego chce to skarb normalnie! Podołałaś i możesz być z siebie dumna :)
OdpowiedzUsuńDziękuję za tyle ciepłych słów. Są mi bardzo potrzebne, bo wciąż nie potrafię pozytywnie mówić o swoich zdjęciach...
UsuńŚlicznie, po prostu ślicznie...tym bardziej nie rozumiem czemu byłaś nie do końca zadowolona z efektów swej pracy:)
OdpowiedzUsuńNie byłam, no! Tak już mam niestety...
UsuńZdjęcie z wodospadem jest świetne oraz to z brzuszkiem i dłońmi rodziców. Ale ostatnie, z bańkami jest po prostu cudowne!
OdpowiedzUsuńJa wiem, że się nie znam, ale strasznie mi się te zdjęcia podobają :)
Dziękuję Kasiu, miło mi :)
Usuńpieknie..... a klimat z ostatniego zdjecia po prostu zachwycajacy, duzo bym dala za taka pamiatke tego szczegolnego okresu
OdpowiedzUsuńZawsze możesz jeszcze mieć taką pamiątkę :)
UsuńO kurcze! :) Świetnie wyszło! :) Naprawdę, jestem pod wrażeniem :) Jagoda, jak dla mnie nie jest monotematycznie - wręcz przeciwnie - zaskakujesz coraz bardziej! :) Chciałabym wybrać i powiedzieć Ci, które z tych zdjęć jest moim faworytem, ale..nie da się wybrać najlepszego, bo wszystkie są boskie! :)
OdpowiedzUsuńDziękuję Anetko, z Twoich ust to prawdziwy komplement :)
UsuńFajny motyw z brzuszkiem w kwiaty i to na łące. Dobry pomysł!
OdpowiedzUsuńDziękuję. Pomysł i inicjatywa przyszłej Mamy :)
Usuńudanej podróży zatem
OdpowiedzUsuńi jak zwykle pięknych zdjęć :))
m.
Dziękuję. Czy są piękne ocenią Młodzi i Wy - drodzy czytelnicy :)
UsuńPiękne. Wszystkie piękne. Tylko te w obcisłej sukience jakoś do mnie nie przemawiają, ale strój w ciąży to kwestia gustu ;)
OdpowiedzUsuńZ tatą pełne miłości - podoba mi się bardzo!
A właśnie z przyszłą mamą chciałyśmy udowodnić, że kobieta w ciąży też może wyglądać sexi :)
UsuńZdjęcia są śliczne, a to z brzuszkiem i ręką mamy i taty naprawdę wyjątkowe :) Gratuluje :)
OdpowiedzUsuńCudne zdjęcia! Bije od nich radość i wielkie szczęście :)
OdpowiedzUsuńPozdrawiam serdecznie i szczęśliwej podróży weselnej życzę!
Bo ciąża to właśnie taki czas radości i szczęścia :)
UsuńMonotematycznie ale ślicznie.
OdpowiedzUsuńDziękuję, Melu :)
Usuńmoje ulubione trzy ostatnie :)
OdpowiedzUsuńładne światełko :)
Mocno popołudniowe - moje ulubione :)
UsuńMi się najbardziej podoba ostatnie - cudne ! Wogóle to ładna mama :)
OdpowiedzUsuńBardzo ładna! :)
UsuńPrzedostatnie i ostatnie - mistrzostwo!!!
OdpowiedzUsuńPrzepiękna kobieta, przepiękne zdjęcia!
OdpowiedzUsuńDziękuję, a mamusia jest faktycznie bardzo ładna :)
UsuńZebrało mi się na wspomnienia o moich brzuszkowych czasach :)
OdpowiedzUsuńWarto to uwiecznić na zdjęciach, bo to wspaniała pamiątka :)
UsuńFajne się ogląda, ale ja jako modelka z brzuchem chyba bym się nie zdecydowała.
OdpowiedzUsuńTrzymam kciuki za ślub!
A dlaczego? :)
UsuńJagodo, moje ulubione to równiez te bez malowideł:)) bardzo intymne i ciepłe chyba dlatego, że w towarzystwie drugiej połówki:)). To musi być niesamowite uczucie, towarzyszyć parze przyszłych rodziców w czyms tak wyjątkowym i niepowtarzalnym...Przyszła Mama jest b. piękna Kobietą!!
OdpowiedzUsuńPS życzę chwili wytchnienia, sierpień dobiega końca:))
Uściski!
Dziękuję Agnieszko! Masz rację, że to piękny czas i pięknie jest móc towarzyszyć przyszłym rodzicom :-)
UsuńNie mogę doczekać się, kiedy i u mnie będzie widać taką piłeczkę. Wyginam się przed lustrem i wyginam, ale jeszcze poczekać może z miesiąc mi przyjdzie :)
OdpowiedzUsuńoh, zazdraszczam :)
Usuńa mnie najbardziej podoba się trzecie zdjęcie. ujęłaś nieujęte :)
OdpowiedzUsuńale mi się podoba ostatnie ;D
OdpowiedzUsuńDla każdego coś innego :)
UsuńNa lace swietnie, i z przyszlym tatusiem rewelacja:) piekna sukienka:)
OdpowiedzUsuńCzyli dobrze, że wyciągnęłyśmy Tatusia? :)
UsuńPiękna seria brzuszkowych zdjęć. Doskonała pamiątka będzie.
OdpowiedzUsuńMam nadzieję i cieszę się, że mogłam stworzyć dla nich taką pamiątkę :)
UsuńMnie tam się podoba.
OdpowiedzUsuńDzięki Burku! Podnosisz mnie na duchu! :)
UsuńJagoda, to stwierdzenie u mnie brzuszkowo, z podtekstem jest? Bo będziemy o jakiś autoportret prosić :). Za mną te kukurydziane pola chodzą od dawna, śliczne światełko, ale to pewnie wiesz ;)
OdpowiedzUsuńNieee - u mnie jedyny brzuszek jaki widać to ciąża spożywcza :(
Usuńgreat, all of them!
OdpowiedzUsuńTrzecie zdjęcie od góry - bardzo fajne :-) Gdzie takie fajne miejsce znalazłaś ?
OdpowiedzUsuńU mnie w okolicy :)
UsuńZapraszam na zdjęcia jakby co :)
O nie, nie mogę się z Tobą zgodzić! Niech sierpień się nie kończy ;)
OdpowiedzUsuńWiem, wiem... szkoła.
UsuńAle dla mnie sierpień to było urwanie głowy...
Jagodo patrząc na Twoje fotografie zdałam sobie sprawę ,że z okresu ciąży nie mam zdjęć (no może jedno)i wcale nie dlatego ,że ten stan powodował u mnie niechęć do aparatu, po prostu tak się ułożyło.
OdpowiedzUsuńMoże kiedyś będzie okazja nadrobić ta zaległość, może ... ;)
Pozdrawiam serdecznie
p.s. Faworyci- pierwsze zdjęcie i to w kukurydzy, z takim szczerym uśmiechem.
To za mogę tylko zaprosić na sesję :)
UsuńOdwiedziłam, obejrzałam ale nie zostawiłam komentarza właśnie sobie uświadomiłam.
OdpowiedzUsuńJagodo te zdjęcia są na prawdę dobre, nie wiem dlaczego wątpisz w siebie...
Mi chyba najbardziej te w sukience czerwonej się podobają:)
Na ostatnich jest wspaniałe światło:)
uściski
Mnie też te zdjęcia podobają się najbardziej :
UsuńPrzepiękne.
OdpowiedzUsuńDziękuję :)
Usuńjedne z piękniejszych brzuszkowych jakie widziałam....
OdpowiedzUsuńDziękuję :)
UsuńGratuluję kochana! Przegapiłam dużo, oj przegapiłam :*
OdpowiedzUsuńDawno Cię nie było :-)
Usuń