7 gru 2012
O PEWNEJ FABRYCE...
Ponieważ dalej trwam w zabieganiu szlachetnopaczkowym (jutro finał!) i w dalszym ciągu nie mam czasu chwycić aparatu w dłonie, nie mówiąc nawet o jakichkolwiek przygotowaniach świątecznych, porywam Was dziś do fabryki.
Fabryki Słoni.
Tworzy ją pewna sympatyczna i zdolna Mamusia z Wrocławia, z którą jak się okazało mamy całkiem sporo wspólnych znajomych :-)
Kocyki, słoniki, a nawet super ekologiczne termoforki z łuską orkiszową.
Jeśli nie macie pomysłu na prezent dla malucha, albo dla przyszłej mamy - odwiedźcie i polubcie koniecznie FABRYKĘ SŁONI :-)
P.S To nie jest post sponsorowany. Jeszcze :-)
Bo kiedyś jak pod serduchem będę nosić małe życie - liczę na słoniątko na szczęście :-)
Fabryki Słoni.
Tworzy ją pewna sympatyczna i zdolna Mamusia z Wrocławia, z którą jak się okazało mamy całkiem sporo wspólnych znajomych :-)
Kocyki, słoniki, a nawet super ekologiczne termoforki z łuską orkiszową.
Jeśli nie macie pomysłu na prezent dla malucha, albo dla przyszłej mamy - odwiedźcie i polubcie koniecznie FABRYKĘ SŁONI :-)
P.S To nie jest post sponsorowany. Jeszcze :-)
Bo kiedyś jak pod serduchem będę nosić małe życie - liczę na słoniątko na szczęście :-)
Subskrybuj:
Komentarze do posta (Atom)
Cudna fabryka :)) I boskie te zabawki. Podziwiam ludzi z takim talentem :)
OdpowiedzUsuńJa też bardzo podziwiam Kasię, że przy malutkim dziecku daje radę jeszcze tworzyć takie cuda :)
Usuńjakie słodkie! jestem duzia juś a bym ciała takiego śłonika :(
OdpowiedzUsuńNic tylko zamówić w Fabryce :)
UsuńŚliczne te rzeczy. I żyrafa się znajdzie, i sówki i dziecięcy patchwork!
OdpowiedzUsuńSuper :))
Sówka to prototyp eko termoforka - super sprawa :)
Usuńjuz polubilam :)
OdpowiedzUsuńa Ty jestes na fb?
Jestem, jestem. Ale prywatnie - nie blogowo :)
Usuńcudeńka...naprawdę warte polecenia:)
OdpowiedzUsuńDlatego polecam i liczę na polecanie dalej :)
Usuńpiękne rzeczy! zdolna dziewczyna!
OdpowiedzUsuńTo prawda :)
Usuńbardzo fajna fabryka ;))
OdpowiedzUsuńi bardzo kolorowa :)
Usuńjakie słodziaki! :))
OdpowiedzUsuńSłodziaki i do tego jeszcze mięciutkie!
Usuńooo bardzo śliczne są!!! Mam ochotę na kocyk ;)pomyślimy
OdpowiedzUsuńMyśl, myśl - święta idą - czas prezentów! :)
Usuńo zasłoniło i zażyrafiło Ci się tutaj odrobinkę!!
OdpowiedzUsuńAle jak kolorowo się zrobiło w moim czarno-białym świecie :)
UsuńŚliczne, a żyrafa jest słodka. Pozdrawiam.
OdpowiedzUsuńMi gwiazdka i delfinek przypadły do gustu :)
UsuńFajne rzeczy robi Twoja znajoma Mamusia z Wrocławia :-)) Piękny delfinek :-)
OdpowiedzUsuńBo Wrocławianki to fajne dziewczyny! Wiem, bo to moje studenckie miasto :)
UsuńAle cuda:)
OdpowiedzUsuńCuda! :)
UsuńŚwietne! Uwielbiam takie naturalne zabawki!
OdpowiedzUsuńJa też uwielbiam wszystkie szyjątka :)
UsuńPrześliczne ;))
OdpowiedzUsuńurocze te słoniki!
OdpowiedzUsuńSzczęśliwe! :)
Usuńsame śliczności:)
OdpowiedzUsuń:-)
UsuńTa żyrafa wpadła mi w oko.
OdpowiedzUsuńPuszcza do Ciebie oko ;>
UsuńFajne te słoniki, polar minky jest tak milutki, że sama otuliłabym się w taki kocyk
OdpowiedzUsuńTo prawda, wszelkie kocyki i podusie z niego są takie delikatne :)
Usuńbardzo lubię takie rzeczy, polar minky wprost ubóstwiam :)
OdpowiedzUsuńi ja także :)
UsuńWiadomo: zyrafy, slonie to sa ZWIERZETA nie tylko ... na szczescie!
OdpowiedzUsuńSerdecznosci
Judith
Bardzo afrykańsko się zrobiło Judith :)
UsuńBardzo fajne ...! lubie rzeczy i zabawki ktore sa szyte wlasnorecznie ... Pozdrawiam. M
OdpowiedzUsuńJa też bardzo lubię takie twory. Sama pokusiłam się o uszycie sówki na 2 urodziny córeczki koleżanki, ale nieco odbiegała od pierwowzoru, który widziałam w internecie :D
Usuńświetna inicjatywa :)
OdpowiedzUsuńDlatego warto ją posyłać dalej :)
Usuńgenialne rzeczy robią! podziwiam od jakiegoś czasu:)
OdpowiedzUsuńoo! Naprawdę?
UsuńBardzo ładne rzeczy, idę pooglądać cudowności :)
OdpowiedzUsuńOglądaj ;-)
UsuńA potem zamawiaj!
Piękne rzeczy :) i jakie stylowe!! Mam nadzieję, że dostaniesz takie słoniątko :)
OdpowiedzUsuńP.S. :) o tak, mnie również podoba się ten tytuł ;D "Śniegowa pułapka" do czwartej części jeszcze nie dotarłam i mam nadzieję nie dotrzeć ;P wolę punktualnie dojeżdżać na pociąg i nie musieć odmrażać kłódek :)
To ja w taki razie życzę jak najmniej zamarzniętych kłódek :)
UsuńŚliczne!
OdpowiedzUsuńTo prawda! Ma dziewczyna talent!
OdpowiedzUsuńNormalnie zakochałam się w tym słoniu i żyrafie!
OdpowiedzUsuń