:) stanowczo :) zza okna dopada mnie błękit nieba i biel... pięknie jest :) Mam nadzieję, że Twój ciężki tydzień dobiegnie końca wraz z tym ogólnym tygodniem :) udanego dnia!
A u mnie szaro, brudno i nijako:/ Już się nie mogę tego śniegu doczekać. Uwielbiam kiedy jest tak biało, jasno, od razu jakaś nowa energia we mnie wstępuje:) Zdjęcie świetne, delikatne takie, cudne:**
Jagoda, mam do Ciebie pytanie, potrzebuje w miarę taniego obiektywu stałoogniskowego, co uważasz o tym? http://www.fotoset.pl/91-nikon-50mm-f-18d-af.html zależy mi na uzyskaniu dobrze zastanego tła na portretówce.
Nie znoszę zimy... ale jak sobie pomyślę, jak smakuje gorące kakao po zimowym spacerze, jak cudnie wygląda ośnieżony las..i że z każdym dniem będzie już jaśniej (najbardziej ubolewam nad brakiem promieni słonecznych).. to złość mi przechodzi ;)
ale fajowe rekawiczki:) ja też nie przepadam za zimą :) ale się cieszę że dopiero teraz przyszła zima bo mogła wcześniej u nas zagościć :) i może teraz zostanie z nami na święta :) fajnie bylo by gdyby święta były białe :)
A ja się za nią ciut stęskniłam.
OdpowiedzUsuńI tak jakoś zajaśniało i powietrze jakby inne.
A zdjęcie nostalgiczne się zdaje :)
Ja też się stęskniłam. Zawsze do świąt jest we mnie taki entuzjazm, a jak przychodzi luty, marzec i dalej jest śnieg to mam powoli zimy dosyć :)
UsuńU nas tez była... ale na chwilę. Ciekawe kiedy przyjdzie na dłużej? :)
OdpowiedzUsuńZdjęcie mega mi się podoba :)
Oj, przyjdzie, przyjdzie :-)
UsuńStrasznie mi się podobają takie rękawiczki ;) A zima to podoba mi się tym bardziej <3
OdpowiedzUsuńRękawiczki spod samiuśkich Tater :-)
UsuńKupiłam będąc kiedyś w Zakopcu.
Wiem, wiem, Kasiu, że Ty szczególnie czekasz na zimę :)
zdjęcie super!! ;))
OdpowiedzUsuńCiekawe na jak dlugo ta zima z nami zostanie :)
Oby chociaż do świąt :)
UsuńAle śliczne rękawiczki ! :))
OdpowiedzUsuńtak, zima rozgościła się już chyba na dobre... cóż... trzeba się chyba przyzwyczaić... ;) bo ja się za mrozami nie stęskniłam ;)
Ja się akurat cieszę, ale Ty pewnie wypatrujesz wiosny :)
Usuńprzywitałaś ją godnie, ale bym się nie obraziła, jakby się rozmysliła Pani Zima!!
OdpowiedzUsuńA co z białymi świętami? :)
UsuńJa się zimą nie cieszę, ale dzieci pewno tak :)
OdpowiedzUsuńa ja jak dziecko w takim razie :-)
Usuńja chce takie rękawiczki! ;)
OdpowiedzUsuńGdzie kupione?
Zakopane :)
Usuń:-)) a nasza jak szybko przyszła tak szybko odeszła.
OdpowiedzUsuńJeszcze pewnie przyjdzie :)
UsuńZapraszam do mnie zimo:)
OdpowiedzUsuńu mnie zimy pod dostatkiem :)
Usuńmozemy sie do Ciebie wprowadzic na okres zimy?
OdpowiedzUsuńta nasza bawi sie z nami w kotka i myszke :)
proszę bardzo :)
UsuńPewnie nich zostanie :-))) I się rozgości :-)
OdpowiedzUsuńDo świąt koniecznie niech zostaje :)
UsuńZapraszam do mnie koniecznie na ostatni wpis...
OdpowiedzUsuńczeka na Ciebie mała niespodzianka :)
Dziękuję! Bardzo mnie mile zaskoczyłaś :-)
UsuńBrrr. Nie znoszę jej. Za to bardzo podoba mi się Twoje zdjęcie :)
OdpowiedzUsuńOj! Zima potrafi dać w kość, ale jest też piękna :)
UsuńFajne te rękawiczki
OdpowiedzUsuń:-)
UsuńTo dobrze:) Czas na narty:)
OdpowiedzUsuńCzas na deskę :)
UsuńTak :)
OdpowiedzUsuńNareszcie :)
A u mnie dalej kolorowo :D
OdpowiedzUsuńTo dobrze czy nie? :>
Usuńale fajne rękawiczki !!!!! ;)
OdpowiedzUsuńMoje ulubione :)
Usuń:) stanowczo :) zza okna dopada mnie błękit nieba i biel... pięknie jest :)
OdpowiedzUsuńMam nadzieję, że Twój ciężki tydzień dobiegnie końca wraz z tym ogólnym tygodniem :) udanego dnia!
Ja też mam taką nadzieję... i na to, że wrócę do żywych.
UsuńJeszcze tylko jutro!
U mnie świat tylko upudrowany. Nadal czekam na prawdziwą zimę, taką jak u Ciebie :-)
OdpowiedzUsuńJeszcze na pewno taka nadejdzie i u Ciebie :)
UsuńA u mnie szaro, brudno i nijako:/ Już się nie mogę tego śniegu doczekać. Uwielbiam kiedy jest tak biało, jasno, od razu jakaś nowa energia we mnie wstępuje:)
OdpowiedzUsuńZdjęcie świetne, delikatne takie, cudne:**
U mnie dziś sypie od samego rana :)
Usuńrano był śnieg, a po południu rozpłynął się pod ciężkimi kroplami deszczu, ehh
OdpowiedzUsuńJeszcze nadejdzie :)
Usuńtaka roziskrzona jak dziś niech zostaje ;)
OdpowiedzUsuńByle do świąt przetrwało...
UsuńZ takimi rękawiczkami zima nie straszna :-)
OdpowiedzUsuńNiestety rękawiczki w poniedziałek zgubione :(
Usuńniech będzie biało, oby tylko pluchy nie było:)
OdpowiedzUsuńświetne cieplutkie rękawiczki:))) bzuiaki!
:( rękawiczek już nie ma ...
Usuńa u nas czarno i zimno! ech
OdpowiedzUsuńJeszcze będzie biało :)
Usuńco mnie cieszy i smuci jednocześnie, bo wobec zimy mam mieszane uczucia:)
OdpowiedzUsuńrękawiczki świetne!
Ja lubię zimę, ale mroźną i słoneczną :)
Usuńu nas śnieg popadał rano przez kwadrans. Na szczęście szybko stopniał bo jest dodatnia temperatura.
OdpowiedzUsuńAle zima w końcu nadejdzie :)
UsuńJagoda, mam do Ciebie pytanie, potrzebuje w miarę taniego obiektywu stałoogniskowego, co uważasz o tym? http://www.fotoset.pl/91-nikon-50mm-f-18d-af.html
OdpowiedzUsuńzależy mi na uzyskaniu dobrze zastanego tła na portretówce.
Napisałam @
UsuńU mnie snieg już stopniał ;( ..własnie takich rękawiczek szukam !
OdpowiedzUsuńJa też szukam... zgubiłam moje.
Usuńwyślij troszkę tego śniegu do nas, proszę :)
OdpowiedzUsuńU mnie śniegu pod dostaniem, mogę wysłać jakiegoś tira :-)
UsuńSuper pomysł! Pożyczę:-)
OdpowiedzUsuńech. tyle powiem :)
OdpowiedzUsuńech pozytywne czy negatywne?:)
Usuńdo mnie zawitała wczoraj :)
OdpowiedzUsuńi oby została do świąt przynajmniej :-)
UsuńU nas tez. I nadal pada!
OdpowiedzUsuńja mam taką maleńką nadzieję, że te święta w Krakowie będą jednak białe :-)
OdpowiedzUsuńTrzymam kciuki! :)
UsuńCudna!:)
OdpowiedzUsuńZima jest cudna :)
UsuńNajważniejsze,żeby święta były śnieżne :))
OdpowiedzUsuńW takich rękawiczkach to zima niestraszna ;)
Oby były! :)
UsuńU mnie nie ma zimy...jeszcze...
OdpowiedzUsuńSerdecznosci
Judith
Przyjdzie, przyjdzie :-)
UsuńNie przepadam za zimą, ale siedząc w domu otulona ciepłym kocem robi się ciepło na sercu i czuję już klimat świąt :)
OdpowiedzUsuńJa lubię - min. za możliwość siedzenia pod ciepłym kocem :)
UsuńI za święta!
mam takie zimne rączki, a Ty mi jeszcze rękawiczki w śniegu pokazujesz :D DZIĘKI KURNA :D
OdpowiedzUsuńhah!
UsuńJednopalczaki na śnieg najlepsze! A sypie i sypie :) Święta idą czy co?
OdpowiedzUsuńidą, idą ...
UsuńNie znoszę zimy... ale jak sobie pomyślę, jak smakuje gorące kakao po zimowym spacerze, jak cudnie wygląda ośnieżony las..i że z każdym dniem będzie już jaśniej (najbardziej ubolewam nad brakiem promieni słonecznych).. to złość mi przechodzi ;)
OdpowiedzUsuńNie sposób się złościć na piękną zimę :)
UsuńCzasem gdy zrobi się plucha to i ja się pozłoszczę, ale chyba nikt nie lubi takiej pogody
ale fajowe rekawiczki:) ja też nie przepadam za zimą :) ale się cieszę że dopiero teraz przyszła zima bo mogła wcześniej u nas zagościć :) i może teraz zostanie z nami na święta :) fajnie bylo by gdyby święta były białe :)
OdpowiedzUsuńDo świąt musi koniecznie :)
UsuńBiałe święta mają w sobie więcej magii!
Do nas tez ..., mamy wielkie ilosci sniegu i wielkie odsniezanie ...! M
OdpowiedzUsuńMój K. lubi odśnieżać, więc ten problem mnie nie dotyczy :)
UsuńJest! na szczęście! i ja też już wróciłam. (:
OdpowiedzUsuńściskam Cię mocno!
*:
To dobrze :)
Usuń:) cieszę się , że przyszła.
OdpowiedzUsuńjednak biel w zimę jest niezastąpiona;)
To prawda! A święta bez śniegu to jakieś mniej magiczne święta :-)
Usuń