8 sty 2013

O TYM KTO KOCHA ZIMĘ

Zimę kochamy oboje.
Ja, choćby za "moją Narnię" za oknem.
Spacery w ośnieżonym lesie, gdzie wyjątkowo cicho o tej porze roku.
A Elvis?
On też ją smakuje na swój sposób :-)



118 komentarzy:

  1. A ja wolę wiosnę, nawet tą wczesną od zimy : (. Zdjęcie pieska cudne. Pozdrawiam.

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Wiosna przyjdzie. Spokojnie. Jeszcze trochę musimy na nią poczekać :)

      Usuń
  2. przepięknie! kocham zimę w całej jej okazałości i zazdroszczę baśniowego klimatu

    OdpowiedzUsuń
  3. świetny Elvis!
    do tulenia;))

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. oj, tulimy się, tulimy :-)
      Na szczęście Elvis lubi przytulanki!

      Usuń
  4. kocham zimę na wielkie płatki śniegu spadające w świetle ulicznych lamp. i za łyżwy :)

    OdpowiedzUsuń
  5. Ciekawy sposób smakowania zimy:)
    Zocha za to ryje w śniegu nosem jak dzik:)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Elvis też :-)
      Albo z impetem wskakuje w śnieżne zaspy :)

      Usuń
  6. pies przebija wszystko! :))) uśmiecham się do monitora, rozbraja po prostu :)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. przypomina mi się tylko jak mama mówiła "nie jedzcie śniegu!" :)

      Usuń
    2. i nie dotykajcie na mrozie metalowych części językiem, szczególnie klamek, a już na pewno nie w momencie kiedy ktoś właśnie postanowił wyjść na zewnątrz ;D

      Usuń
    3. To - moja mama powtarzała często, przywołując wspomnienia, jak jej starszy brat z kolegami powiedzieli jej, by przyłożyła język do klamki :-)

      Usuń
  7. Na desce pojeździłabym i ja :-))
    A mój Starszy syn podobnie jak Elvis smakuje zimę ;-))

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. ja po przygodzie z deską wróciłam do nart.
      Ale deski nie porzucam :)

      Usuń
  8. Odpowiedzi
    1. U mnie śniegu aż nadto! Zapraszam - podzielę się :-)

      Usuń
  9. Zima byłaby spoko gdyby nie temperatury ;P

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. a tam! Gruby sweter i można ją jakoś znieść :)

      Usuń
  10. Elvis:):):). Boski jest, podobnie jak Wasza zima!:))

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. dopiero na bielutkim śniegu widzę jaki brudas z niego :)

      Usuń
  11. Ha! Do mnie śnieg znalazł drogę wieczorem :)

    OdpowiedzUsuń
  12. Ja tez kocham zimę :)) Ale u mnie to jej nie ma :( Tylko szaruga za oknem :((

    OdpowiedzUsuń
  13. Uwielbiam zimę , pełną puchatego śniegu , mrozu odczuwalnego na policzkach, gęstych śnieżynek spadających z nieba ;)


    nie lubię ciapy , i taka pogoda u mnie dziś jest, nawet nie zdążyłam się nacieszyć wczorajszą zimą ;/

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. ciapa nie jest fajna... u mnie dziś po wczorajszych -11 stopniach też nie ma już śladu. Jest za to 0 i topniejący śnieg.

      Usuń
  14. ach,ten Elvis :) kocham zime i ja:)

    OdpowiedzUsuń
  15. Piękne obrazki:-) Taką zimę i ja kocham:-)

    OdpowiedzUsuń
  16. Cudne zdjęcia :) w szczególności zdjęcie Elvisa-mega :)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Elvis na każdym zdjęciu dobrze wychodzi, nie to co ja :-)

      Usuń
  17. Ja też uwielbiam zimę, bo jestem zimowe dziecko :)
    Elvis ukradł moje serce :)))

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Bo Elvis to taki misio do tulenia właśnie, złodziej damskich serc :)

      Usuń
  18. ja tez uwielbiam....tylko za oknem jej nie ma! :)
    zimowe dziecko i ja!
    Elvis!!!! :)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Ja jestem dzieckiem jesieni, ale do zimę i tak uwielbiam!

      Usuń
  19. Ależ ja bym chciała mieć takiego, psiego, zimowego towarzysza, który byłby powodem do niezliczonej ilości spacerów :-) Moje koty na śnieg reagują histerycznie a mnie brakuje śnieżnego kompana ;-)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Oj, zapewniam Cię, że spacerów by Ci nie zabrakło :)

      Usuń
  20. co tu dużo pisać ,ja także kocham zimę...choć widok zza mojego okna typowo miejski i do Narnii mu daleko, oj daleko...Chyba Ci jej trochę zazdroszczę ;) Pozdrawiam z zimowego Krakowa!

    OdpowiedzUsuń
  21. Bardzo ciepłe, miękkie i delikatne kadry...śliczne. A w Elvisie właśnie się zakochałam:)

    OdpowiedzUsuń
  22. Uwielbiam widok psa z nosem w śniegu :D
    Miziadła Elvisowi koniecznie przekaż :))

    OdpowiedzUsuń
  23. Elvis skradł moje serce! :-)
    "Moja Narnia" - podoba mi się.

    OdpowiedzUsuń
  24. Też się przyłączam w miłości do tej pory roku :) Bo widok, bo narty, bo deska, bo łyżwy ;)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Dokładnie tak. Choć u mnie w innej kolejności. Narty, łyżwy, deska :)

      Usuń
  25. Cudowne zdjęcia *.*
    Obserwuję, by mieć wgląd na więcej! ;)

    OdpowiedzUsuń
  26. Mmm...pieknie...zimy nie lubię...ale patrzeć na nią mogę godzinami:)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Ja zawsze jak oglądam piękne, zimowe zdjęcia zazdroszczę, że ja tak na prawdę mam tak nie wiele czasu na nie. Tylko weekendy, bo w tygodniu rano ciemno, wieczorem po powrocie z pracy też ciemno...

      Usuń
  27. Odpowiedzi
    1. Następna! Sporo Nas jest - miłośniczek zimy!

      Usuń
  28. Moze zimy nie kocham ale na pewno ten czas ma cos w sobie co lubie .., pierwsza puszysta biel i cisza w zaspanym mroznym lesie jest dla mnie magiczna ... :-)

    Pozdrawiam cieplo. M

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Za tę magię ją uwielbiam. A może zbytnio idealizuję?

      Usuń
  29. Ja również czekam na wiosne, a nawet lato! ;)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. A ja nie ;-)
      Nie czekam! Bo teraz jest kolej zimy :)

      Usuń
  30. Ja też lubię zimę,ale krótką.Na święta najlepiej i wystarczy :))
    Śliczne zdjęcia!

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Ja nie lubię tylko, gdy marzec lub kwiecień zaskakuje zimą. Ba! Zdarzało się, że i maj!

      Usuń
  31. haskacze w zimie wyglądają już zupełnie jak wilki... cudny ten nochal ośnieżony.

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. ja go za to nazywam śnieżnym liskiem lub misiem polarnym :-)

      Usuń
  32. Wspaniale fotografie, piękne.
    Miło Cię spotkać na insta-:)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Ja też się cieszę, że mnie tam odnalazłaś. W nowym szablonie bloga na pewno się znajdzie zakładka instagramowa :)

      Usuń
  33. uwielbiam oglądać fotografię w Twoim wykonaniu ;)):*

    OdpowiedzUsuń
  34. Odpowiedzi
    1. Prawda? Jak można nie lubić takiej pięknej zimy? :-)

      Usuń
  35. to ja się tak naoglądam u Ciebie i chyba już nie chce zimy w naturze :)

    OdpowiedzUsuń
  36. Ten pies...sliczny i z zima mu do twarzy!
    Serdecznosci
    Judith

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. z zimą mu do twarzy, bo to w końcu śnieżny psiak :)

      Usuń
  37. No taką zimę to też bym mogła pokochać...:-)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Wiadomo, że pluchy nikt nie lubi, a taka zima ma jednak swój urok :)

      Usuń
  38. Ja jak już wiesz, zimy nie lubię :) ale! mam w planach sesję na śniegu, dwóch braci :) chłopcy, chyba 5 i 7 lat :) mam nadzieję, że wyjdą fajne zdjęcia i że będzie fajna zabawa :)) Tylko że dziś była odwilż i nie wiem kiedy będą warunki, do takich zdjęć... :( czekam więc....

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. no niestety u mnie póki co deszcz, deszcz ze śniegiem, więc i śnieg ze śnieżnobiałego zmienił się w jakiś brudny :(

      Usuń
  39. Taką zimę to ja też bym pokochała. Elvis - chętnie wtuliłabym się w niego, śliczny!

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. a on by na pewno tulenie odwzajemnił - lubi się tulić :)

      Usuń
  40. Piękne zdjęcia ;) A jeśli już o pięknych zdjęciach mowa... co myślisz o aparacie Nikon 90D z obiektywem 108 bodajże? :) to z kolei jeden z moich pomysłów... może popstrykam ;)

    OdpowiedzUsuń
  41. U nas również piękna mrozna zima i radość ze śniegu zwłaszcza najmłodszego członka rodziny :-)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Dzieci i mój pies to chyba najwięksi fani zimy :)

      Usuń
  42. Hahah, a ja dziś właśnie mówiłam na głos, że przy tym śniegu za oknem, latarnia na podwórku wygląda w nocy , jak ta w Narni ! :) Ach ta Narnia :)

    OdpowiedzUsuń
  43. Piękne zimowe zdjęcia! Ach, jak mi się marzy taki śnieg :-))))

    OdpowiedzUsuń
  44. faktycznie narniowo masz w okolicy!:) a też przechodzisz do niej przez starą szafę?:P

    OdpowiedzUsuń
  45. ja tez kocham, uwielbiam! ach jak bym chciała tyle śniegu za oknem:)
    fantastyczne zdjęcia i ten nosek psiaka ośnieżony:) buziaki

    OdpowiedzUsuń
  46. czyli Elvis wie jak smakuje zima ;D

    OdpowiedzUsuń
  47. Ja nie przepadam za zimą, ale na Twoich zdjęciach ona jest cudowna :) No a Elvis... rules! :))

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. To prawda, że nie każdy lubi zimę, ale i ona ma swoje uroki :)

      Usuń
  48. nasze szpice też lubią śnieg podjadać i w nim szaleć:) Narnii za oknem zazdroszczę:)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. A tarzanie się w śniegu to jedna z ulubionych czynności Elvisa :)

      Usuń
  49. Lubię zimę za grudzień (szkoda, że wtedy nie było śniegu). Zimę miło też obserwować, ale im dłużej trwa, tym bardziej chcę już wiosny.
    Piękna "Narnia" :)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. W grudniu brakowało śniegu - to fakt. Święta nabierają wtedy zupełnie innego klimatu :)

      Usuń
  50. Zima nie jest moją ulubiona porą roku, ale w takich zdj można się zakochać.:)

    OdpowiedzUsuń
  51. Chciałabym mieć takiego pięknego pieska.
    A za zimą niestety nie przepadam:(

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Piesek jest piękny, ale to charakterystyczna rasa - po prostu trzeba dobrze wiedzieć na co się człowiek pisze kupując husky'ego :)

      Usuń
  52. Jesli zima to taka ze śniegiem i mrozem. Taka uwielbiam!

    OdpowiedzUsuń
  53. No, Elvisowi się nie dziwię, bo ma ją we krwi :)
    A za takie codzienne widoki też bym ją kochała :)

    OdpowiedzUsuń
  54. Przepiękne zdjęcia! Jednak u mnie cały czas pada deszcz i powoli zaczynam tęsknić za wiosną, całe szczęście już niedługo ;)

    OdpowiedzUsuń
  55. piękna zima :)śliczny piesek z tego Elvisa :)

    OdpowiedzUsuń
  56. Wspaniale się dobraliście :-)
    Pięknej zimy Wam życzę!

    OdpowiedzUsuń

Dziękuję :-)