9 paź 2013
JESZCZE JEDEN POWÓD
Jest jeszcze jeden powód, dla którego lubię jesień,
a o którym nie wspomniałam w poprzednim poście.
Urodziny :-)
Paczuszka od Ani z bloga Mój dom, moja przystań trafiła w moje ręce w dniu moich urodzin.
I choć wcale urodzinowym prezentem nie była w zamiarze - to jednak mimochodem takim się stała.
I choć wcale urodzinowym prezentem nie była w zamiarze - to jednak mimochodem takim się stała.
Aniu - jesteś wspaniała!
Dziękuję raz jeszcze.
Sami zobaczcie jaka zdolniacha z tej Ani!
Subskrybuj:
Komentarze do posta (Atom)
Takie niespodzianki są przepiękne! Sama też dostałam cudną przesyłkę od takiej jednej, sympatycznej bloggerki. ;-)))
OdpowiedzUsuńto bardzo miłe :-)
UsuńTaka zupełna bezinteresowność :)
Cudne prezenciki :). Wszystkiego najlepszego z okazji urodzin. Bądź zawsze szczęśliwa :)))
OdpowiedzUsuńUrodziny już niemal miesiąc temu były - ale dopiero teraz miałam okazję zrobić zdjęcia :)
Usuńwszystkiego dobrego :)
OdpowiedzUsuńDziękuję, dziękuję! :)
UsuńSerducha skradły moje ... serce! :))) Uwielbiam ten "kiczowaty" motyw w dekoracji wnętrz. Mam kilka bardzo podobnych okazów ;) Jednak nie oszukujmy się, nie dorastają one tym tutaj do pięt. Wszak to tylko produkcja masowa, nie to co taki hand made. Piękne! Faktycznie zdolniacha z tej Ani!
OdpowiedzUsuńSpełnienia marzeń Jagódko! Tych naszych wspólnych ... ;) i tych pozostałych ...
Wszystkiego naj naj naj ...
:*
Dziękuję, dziękuję! Choć mocno się spóźniłam z postem urodzinowym, bo to miesiąc niemal minął, ale wszak niedługo imieniny :D
UsuńWszystkiego najpiękniejszego! Ja i mój mąż również mamy urodziny jesienią, ale jesteśmy listopadowi:)
OdpowiedzUsuńA ja wrześniowa, choć jakby się uprzeć to urodziłam się jeszcze w kalendarzowym lecie. Ale mój K. za to jest listopadowym dzieckiem :)
UsuńBardzo zdolna jest Ania :) Piękny prezent.
OdpowiedzUsuńWszystkiego najlepszego kochana :* Spełnienia marzeń :*
Dziękuję, dziękuję! Co Wy z tymi życzeniami. Ja się chciałam tylko prezentem ślubnym pochwalić :D
UsuńHeh, ale przy okazji można i życzenia złożyć ;)
UsuńRaz jeszcze - dziękuję!
Usuńcudowne, takie prezenty są najlepsze :)
OdpowiedzUsuńTo prawda! Zupełnie niespodziewane :)
UsuńW takim razie przyjmij najlepsze życzenia urodzinowe ;))
OdpowiedzUsuńCudne!
OdpowiedzUsuńSerce robione z sercem :)
UsuńUrodziny to ogromnie ważny powód :))
OdpowiedzUsuńa ślub jeszcze ważniejszy :D
UsuńAle ładne :) Szczególnie to pierwsze serducho.
OdpowiedzUsuńTeż mi się podoba :)
UsuńBardzo ładne. Podziwiam ludzi, którzy mają takie zdolności;)
OdpowiedzUsuńJa też :) choć lubię szyć, to kompletnie nie mam na to czasu...
UsuńNo to wszystkiego najlepszego z okazji urodzin o tej pięknej porze roku :)
OdpowiedzUsuńWiesz mój synek też miał parę dni temu urodziny...
Ja jakieś 3 tygodnie temu, ale dopiero teraz o tym napisałam :)
UsuńA widzisz a ja sobie ten wpis zinterpretowałam, że to było teraz, w październiku :)
UsuńTak czy inaczej wszystkiego najlepszego :)
Nie, nie. Ja wrześniowa panna jestem :)
UsuńWszystkiego najlepszego z okazji Urodzin :)
OdpowiedzUsuńPrezenty Ci się trafiły urocze.
Dziękuję, dziękuje :)
Usuńbardzo ładne :-) to dziś masz urodzinki? wszystkiego naj kochana :* ja mam za 9 dni :)
OdpowiedzUsuńNieee! Miałam jeszcze we wrześniu, ale nie miała wcześniej zdjęć moich prezentów. Czekałam na słoneczny weekend i chwilę wolnego ;)
UsuńWidziałam woreczek i serduszka u Ani - piękne są :))
OdpowiedzUsuńWszystkiego najlepszego jesienna dziewczyno! :D
Dziękuję! Gwoli ścisłości urodziłam się w kalendarzowym lecie jeszcze - w zasadzie na pograniczu lata i jesieni ;-)
Usuńpiękne drobiazgi:) kilka dni temu również miałam urodziny:)
OdpowiedzUsuńWszystkiego najlepszegooo! :)
UsuńPrezent fantastyczny. Wczoraj zawiesiłam się na Twoim blogu, oglądając zdjęcia. Cudowne są ! Będę oglądać co wpis. Pozdrawiam serdecznie.
OdpowiedzUsuńStrasznie mi miło. Mam nadzieję, że zostaniesz na dłużej :)
Usuńwspanialy prezent
OdpowiedzUsuńI jaka pamiątka :)
UsuńWszystkiego najlepszego z okazji urodzin! :) Serducho cudowne. Szkoda, że ciasteczek nie można zobaczyć - też musiały być piękne (i smaczne;)
OdpowiedzUsuńOj były! Pachniały niesamowicie! :)
UsuńTe serduszka są takie urocze...
OdpowiedzUsuńWidać, że Ania ma serce do takich rzeczy :)
UsuńU mnie też by się ciastka nie ostały, bo potwory są dwa ;)
OdpowiedzUsuńWszystkiego najlepszego!
Mała Mi - czy Ty usunęłaś bloga?
Usuńspóźnione, ale szczere! STO LAT! :)) uśmiechu, radości, spełnienia marzeń :)) żeby zawsze nad Twoją głową było słońce :))
OdpowiedzUsuńDziękuję! :)
Usuńech, zazdraszczam :))
OdpowiedzUsuńJa sama sobie zazdraszczam, bo choć chciałabym to jednak bozia poskąpiła talentu do robótek ręcznych :)
Usuńwszystkiego najlepszego! piękny prezent :)
OdpowiedzUsuńDziękuję! Prezent ślubny będzie super pamiątką :)
Usuńmarzenia chyba Ci się spełnieją, więc życzę... spełnienia marzeń i zawsze dobrych okoliczności przyrody ( każdą porą roku :))
OdpowiedzUsuńJedne się spełniają - inne nie :) Zawsze jednak warto marzyć :)
UsuńEch.. co tu dużo mówić, pięknie! :))
OdpowiedzUsuńTo tylko dobrze świadczy o ciasteczkach! ;) Piękne powody...
OdpowiedzUsuńP.S. Trzymam po stokroć kciuki za Twoje szydełkowanie ;)
Zdecydowanie. Wyobraź sobie, że pachniały przez kopertę :)
UsuńNo tak... urodziny to może być dobry powód, żeby lubić jesień ;-) Ja z tego samego powodu zapewne lubię wiosnę ;-)
OdpowiedzUsuńWszystkiego co najpiękniejsze i odwagi w spełnianiu marzeń :-)
Nie sposób się nie zgodzić :)
UsuńUrocze! :)
OdpowiedzUsuńBardzo miła niespodzianka ;)
I bardzo mnie zaskoczyła :)
UsuńNo tak, a ja się urodziłam na przełomie zimy i wiosny ;)
OdpowiedzUsuńCzyli ryby? :)
UsuńSuper :) takie prezenciki od serca są dla mnie zawsze najcenniejsze :)
OdpowiedzUsuńWłaśnie! Ktoś musiał jednak usiąść i poświęcić czas na to by coś takiego przygotować!
UsuńW takim razie mamy urodziny w tym samym miesiącu i pewnie Ty też na początku? Ja piątego :) Spełnienia marzeń wszelkich.
OdpowiedzUsuńJa 19-ty! :)
UsuńŚliczne, wszystko :) Wszystkiego co najlepsze z okazji, bo już nie w dniu, urodzin :)))
OdpowiedzUsuńZa to imieniny - więc można podpiąć :)
UsuńWidać, że smakowało :D
OdpowiedzUsuńZdecydowanie. Choć miałam pomysł na użycie ich w zdjęciach... no cóż...:)
Usuń