6 paź 2013
ZA CO KOCHAM JESIEŃ?
Uwielbiam jesień bez dwóch zdań.
To moja ulubiona pora roku.
Czas wtedy zwalnia, robi się melancholijnie, a długie jesienne wieczory skłaniają do refleksji.
Najbardziej kocham jesień za:
1. Za krople deszczu bijące o szyby.
Tak, tak - jestem dziwna. Lubię deszcz.
2. Za mgliste poranki i długie wieczory.
3. Za grubaśne swetry, pledy, kominy i ciepłe skarpety.
Za moje ukochane szarości.
4. Za kieszenie pełne kasztanów.
5. Liście, liście, liście!
6. Dynie, grzyby, orzechy i wszelkie inne dary ziemi.
7. Spacery w szeleszczących liściach.
8. Latarenki, świece zapachowe, kominki tworzące nastrój.
9/10. Wieczory z książką i gorącą czekoladą.
A Wy, za co lubicie jesień?
Jeśli ktoś ma ochotę przyłączyć się do zabawy i napisać lub sfotografować rzeczy, za które lubi jesień - udostępniam zdjęcie
I LOVE AUTUM
Czas wtedy zwalnia, robi się melancholijnie, a długie jesienne wieczory skłaniają do refleksji.
Najbardziej kocham jesień za:
1. Za krople deszczu bijące o szyby.
Tak, tak - jestem dziwna. Lubię deszcz.
2. Za mgliste poranki i długie wieczory.
3. Za grubaśne swetry, pledy, kominy i ciepłe skarpety.
Za moje ukochane szarości.
4. Za kieszenie pełne kasztanów.
5. Liście, liście, liście!
6. Dynie, grzyby, orzechy i wszelkie inne dary ziemi.
7. Spacery w szeleszczących liściach.
8. Latarenki, świece zapachowe, kominki tworzące nastrój.
9/10. Wieczory z książką i gorącą czekoladą.
A Wy, za co lubicie jesień?
Jeśli ktoś ma ochotę przyłączyć się do zabawy i napisać lub sfotografować rzeczy, za które lubi jesień - udostępniam zdjęcie
I LOVE AUTUM
Subskrybuj:
Komentarze do posta (Atom)
zgadzam się z prawie każdym punktem, nie lubię tylko deszczu. dzwięk kropli na szybie zawsze zagluszam muzyką ;)
OdpowiedzUsuńMało kto lubi deszcz - ja akurat tak mam ;-)
Usuńmnie w tym roku jesień jakoś wyjątkowo nie cieszy tak jak zawsze:(
OdpowiedzUsuńOj...Mam nadzieję, że jeszcze będzie cieszyć...
UsuńMimo wszystko wolę zimę, ale również uwielbiam jesień za to, co napisałaś :)
OdpowiedzUsuń"You need permison". Będę requestować ;)
Już udostępnione ;-)
UsuńNo, to mniej więcej i moja lista! :-)
OdpowiedzUsuńBo chyba nie da się za to nie kochać jesieni!
UsuńNie wiem czy jest jeszcze coś do dodania :))
OdpowiedzUsuńNie jesteś dziwna - też lubię deszcz ;)
To jest nas dwie - dziwne. Ludzie uważają, w zdecydowanej większości, że nie da się lubić deszczu :)
UsuńMasz rację. Mi czasami głupio się przyznawać, że lubię deszcz ;)))
UsuńLubię jak stuka w parapet i szyby, gdy jestem w domu.
Mogę w deszczu chodzić jeśli mam parasol i dobre buty :))
Jagódko, czy zdjęcie jesienne jest jako banerek czy można je do jesiennego posta wrzucić? :) Oczywiście z podaniem autora :)
UsuńOczywiście! Wskazane to jest wręcz!
UsuńPrzede wszystkim za możliwość robienia pięknych,jesiennych zdjęć.Jesień ma swój urok,świat jest wtedy kolorowy,ale jednak szarobury,taki ciekawy :) Podobają mi się zdjęcia. Mają swój niesamowity (jesienny) klimat.
OdpowiedzUsuńPozdrawiam!
www.mojeinternetowezacisze.blogspot.com
Dziękuję :-)
UsuńI witam u siebie!
Kocham za... ciszę i spokój, bo ludzie trochę zwalniają pęd swojego życia i widzą drugiego człowieka...
OdpowiedzUsuń:)
UsuńZwalniają chwilowo, bo potem znów zaczynają biegać przed świętami!
UsuńDokładnie, póżniej przychodzi grudzień i zaczyna się "szałpał"
UsuńJuż się boję. Pewnie zaraz po wszystkich świętych w radiu usłyszymy Last Christmas ;)
Usuńi moja lista,kocham jesień
OdpowiedzUsuń:-) Choć są i tacy, co jej nie lubią:)
UsuńNic dodać, nic ująć :-). Byleby jesień, a po niej zima nie trwała w nieskończoność, bo jednak ja zdecydowanie jestem typem wiosennym :-).
OdpowiedzUsuńps. Piękne pierwsze zdjęcie!
Dziękuję! Wszystko ma swoją porą, ale zdecydowanie lubię jak końcem lutego robi się już wiosennie :)
UsuńI ja mogłabym sie pod wszystkim podpisać:) Choć przyznam szczerze, że tej jesieni wiele tęsknot, bo niby wieczór długi, ale książka poza moim zasięgiem:(
OdpowiedzUsuńTo zrozumiałe - z maluchem ciężko pewnie wyszarpać jakąś chwilę dla siebie :)
Usuńwiesz co?Kocham Twoje zdjęcia, wyrażają więcej niż tysiąc słów :)
OdpowiedzUsuńa dziękuję, dziękuję! Miło mi to słyszeć :)
UsuńKurczaki a ja jej nie lubię...czuje się jakby zasypiała na kilka miesięcy...ale w tym roku postanowiłam jesień widzieć w innych barwach :) Może się uda nawet pokochać :)
OdpowiedzUsuńSpróbuj znaleźć choć 5 rzeczy, za które lubisz jesień. Może to długie wieczory i gry z dziećmi w planszówki, może pieczenie cynamonowych ciasteczek,albo szarlotki ;-)
Usuńkasztany, wszystko co z wełny, orzechy i to tyle :)
OdpowiedzUsuńTeż nie potrafisz przejść obojętnie obok kasztana? Ja nie potem chodzę obładowana kasztanami ;-)
UsuńUsmiech szeroki za... jesien!!!
OdpowiedzUsuńSerdecznosci
Judyta
I z takiego pozytywnego nastroju, niektórzy powinni barć przykład!
UsuńChyba dzięki Tobie będę skłonna ją polubić. ;)
OdpowiedzUsuńW każdej porze roku są jakieś pozytywne aspekty :)
UsuńAle śliczny post... :) dobranoc!
OdpowiedzUsuńdziękuję! :-)
UsuńJesień jest ładna, ale ja nie przepadam, za szybko robi się zimno, za szybko trzeba szyby w aucie skrobać
OdpowiedzUsuńRok temu też narzekałam na skrobanie szyb, ale w tym wróciłam do komunikacji publicznej i teraz mój K. się z tym męczy :)
Usuńkocham za to samo... cudny post! taki optymistyczny:)
OdpowiedzUsuńDziękuję :-)
UsuńNic dodać nic ująć
OdpowiedzUsuńWspaniałe czarowanie jesieni..chyba się dołączę:)
Dołącz się, dołącz! Ciekawa jestem za co jeszcze można lubić jesień :)
UsuńJa lubię ją jeszcze za moje urodziny ;)
bardzo fajne fotografie :):) dokładnie za te same powody co Ty kocham jesień plus taki,że urodziłam się w październiku :D buziaczki :*:*:*:*:*
OdpowiedzUsuńJa jestem wrześniową panną - w zasadzie urodziłam się jeszcze w kalendarzowym lecie, ale i tak zawsze urodziny kojarzą mi się z jesienią ;-)
UsuńJako mieszkanka przedmieścia, lubię jesień za zapach dymu pochodzący z porządkowanych przed zimą pól uprawnych.
OdpowiedzUsuńo tak! Pamiętam te ogniska. Zawsze uwielbiałam wykopki, a później palenie kłączy z ziemniaków i duże ogniska :)
UsuńJa też. Ja też ! I ziemniaki z takiego ogniska - uwielbiam !
UsuńPrzepiękne zdjęcia jesieni :-)
OdpowiedzUsuńDokładnie za to samo kocham jesień :D Uwielbiam siedzieć pod cieplutką kołderką czytając książkę słysząc jak krople deszczu uderzają o szybę. Uwielbiam kolory jesieni i dźwięk szeleszczących liści. Ach piękna jesień :)
OdpowiedzUsuńZdecydowanie się zgadzam! Lubię te chwile i długie wieczory!
UsuńWszystko lubię tylko nie to że tak szybko się ściemnia. :-)
OdpowiedzUsuńTo fakt! Mnie też to denerwuje. Nie mam kiedy robić zdjęć :)
UsuńBarwy, przebijające promienie słoneczne między złotawymi liśćmi, muskające delikatnie twarz... :)
OdpowiedzUsuńtak, tak! Taka jesień jest najpiękniejsza!
UsuńJa lubię jesień za to właśnie spowolnienie... :) i za "jesienną depresję" Bardzo Mądrego Mężczyzny... bo on ma jesienną depresję, lenie i wiosenne przesilania i zimowe coś tam na pewno by wymyślił ;D
OdpowiedzUsuńA weekend miałam bardzo miły :) dziękuję!
Ale chyba nie jest aż tak źle? Nie wierzę, żeby BBM był wiecznie w permanentnej depresji :)
UsuńW końcu jest BBM! :)
P.S. Piękne zdjęcie :)
OdpowiedzUsuńTo nie jest moja pora roku niestety :(. Nie znaczy to, że nic jesiennego nie lubię, bo lubię pięknie zmieniające się kolory liści, kasztany, żołędzie, grzybobranie. Jednak deszczu i ciepłych swetrów nie lubię :(
OdpowiedzUsuńKażdy ma swoją ulubioną porę roku. Ty kochasz ogród, a jesienią nie wiele jest już tam do pokazania!
UsuńJesień skłania do refleksji jak żadna inna pora roku. To czas porządków, zadumy i spokoju. Uwielbiam ta porę roku i staram się nią cieszyć nawet jeśli za oknem deszcz i wiatr.
OdpowiedzUsuńUwielbiam Twoje zdjęcia, które dzięki klimatowi, kolorystyce i detalom wprawiają mnie w niesamowity nastrój!
Dziękuję! Też mam wrażenie, że czas wtedy zwalnia i więcej go na zadumę i przemyślenia.
UsuńJa jesień kocham za grzyby ^^
OdpowiedzUsuńLubisz jeść czy zbierać? :)
UsuńZa ciepłe swetry, szarości i świeczki zdecydowanie tak :) Za deszcz również jeśli pada krócej niż przez tydzień bez przerwy, ale jeśli pada ciągle przez miesiąc lub dłużej zaczynam tęsknić za latem - bardzo ;)
OdpowiedzUsuńMam nadzieję, że takie deszczowe tygodnie będą omijać wyspy szerokim łukiem :)
Usuńdokładnie za to samo :))
OdpowiedzUsuńJa lubię każdą porę roku, pod warunkiem że nie skąpi słońca ;)
OdpowiedzUsuńJesień jest wtedy szczególnie piękna.
UsuńP.S Usunęłaś bloga?
Nie mam nic do dodania, zawarłaś wszystko to, za co kocham jesień <3 :D
OdpowiedzUsuń:-)
UsuńOjeeeej... aż się rozmarzyłam... Tak pięknie to przedstawiłaś i zobrazowałaś :)
OdpowiedzUsuńCóż... ja w szczególności jesień lubię za jej kolory i masz rację... poranki są cudowne... ja mam okazję niemalże codziennie widzieć wschód słońca i jestem oczarowana tymi wszystkimi kolorami na niebie... :)
Ja wschodu nie widzę, bo zasłania mi go las, za to codziennie mam widok z balkonu na zachód:)
UsuńO jakie cudowne zdjęcia. :)
OdpowiedzUsuńza to co Ty :)
OdpowiedzUsuńoj kochasz jesień, to widać :D
OdpowiedzUsuńja za kolory, za jesienne kwiaty - astry, cynie, za zapach, za zjawiskowe niebo, za "inne" słońce ;) ... :>
Oj słońce jest wtedy świetne! Daje jasne, ciepłe światło:)
UsuńJa nie lubię jesieni :( nawet jak pomyślę za co mogłabym ją lubić..no to za nic..bo wolę lato..lubię wiosnę i kocham lato!!!
OdpowiedzUsuńKażdy ma ulubioną porę roku :)
UsuńJa lubię, ale po trochu, Najbardziej za to, że jak wstaję to jest Ciemno ;D
OdpowiedzUsuńJa tego akurat nie znoszę :D Nie umiem wyjść z łóżka!
UsuńJa kocham Jesień za te wieczory przy świeczce i czekoladzie !
OdpowiedzUsuńo tak :) Od razu robi się cieplej i przyjemniej! :)
UsuńZastanawiałam się kiedyś, którą porę roku lubię najbardziej i wyszło mi, że każdą :) W każdej znajduję coś wyjątkowego, niesamowitego, smaki i zapachy. Jesień lubię za ciepło domowe, grzyby, gruszki :), złoto na drzewach...
OdpowiedzUsuńJa też staram się w każdej znaleźć coś wartego uwagi. Ale zdecydowanie jesień jest moją ulubiona porą :)
UsuńŚwiece, nastrojowe wieczory, i wieczory filmowe - za to nawet ją lubię ;-)
OdpowiedzUsuńKażdy powód jest dobry!
UsuńTeż jestem fanką jesieni i to zarówno tej złotej jak i tej deszczowej bo ja tak jak Ty kocham deszcze i jeszcze nie spotkałam osoby, która by mnie rozumiała ;)
OdpowiedzUsuńo! No to jest nas z Alą trzy!
UsuńJesieni po prostu nie da się nie lubić :)
OdpowiedzUsuńPiękne zdjęcia. Cały urok tej pory roku w nich ujęłaś.
Kocham jesień za wszystkie powyżej wymienione sprawy oraz za Twoje zdjęcia :)
OdpowiedzUsuńDzięki Asiu!
Usuńza to i wiele innych, także za moją jesienną córę ;)
OdpowiedzUsuńTo chyba najważniejszy powód! Ja też jestem jesienną panną :)
UsuńJagódko, trafiłam do Ciebie od Igi i bardzo mi się podoba. Ja też lubię jesień. :)) Zdjęcia urocze, szczególnie to pierwsze. Może jak zdażę, to przyłączę się do zabawy, chociaż u nas już piękne żółte liście opadają gromadnie, więc nie wiem czy uchwycę jeszcze piękno jesieni.
OdpowiedzUsuńPozdrawiam
Ewa
Cieszę sie, że do mnie trafiłaś :-)
Usuń