Przepiekne i mam nadzieje ze radosne te chwile... Kiedys pisalam, ze masz cudnego psa... Kotow nie lubie, ale Twoj jest wyjatkowo sliczny (bardzo podoba mi sie ta rasa) :)
bardzo klimatyczny,pełen złocistego światła/chyba pierwszy,w którym naprawdę dostrzegam jego zachwycające urywki codzienności.listopad będzie podobny.mam nadzieję:)
zawsze zachwycałam się widokiem staruszków trzymających się za ręce... kochają się tyle lat i nigdy nie przestają.. w dzisiejszych czasach bywa różnie... cudny kolaż:)
Mnie też zawsze rozczula taki widok. Nawet dorosłych ludzi - nie koniecznie starszych, którzy spacerują trzymając się za rękę. Takie wspólne wędrowanie przez życie.
Kotek właśnie nie lubi się głaskać. Jest dość dzika, uratowana z nielegalnej hodowli, prawdopodobnie bita, albo zastraszana (boi się gwałtownych ruchów, podniesionej ręki etc.), do tego kompletnie zaniedbana była. Chyba nigdy nie oswoi się tak, jak kotek od małego trzymany w domu.
Piękny ten październik w Twoim obiektywie :) Mnie też widok starszych ludzi trzymających się za rękę nieustannie wzrusza, na szczęście tutaj gdzie mieszkam, to codzienność :)
Ja czekam z utęsknieniem na grudzień i atmosferę świąteczną:) W tym roku planuję zakup choinki i mam nadzieję, że dzięki przystrojeniu przestrzeni domowej poczuję święta pełną parą;)
Bardzo klimatyczne zestawienie:) Mam podobnego kocurka, ale mój nie siada na kolanach;> Kotka (mój drugi maluch) za to nadrabia w tym względzie z nawiązką:)
piękny październik w Twoich oczach:)
OdpowiedzUsuńDziękuję! Choć tak mało mnie teraz na IG....
UsuńDla Ciebie to był z pewnością piękny miesiąc, bo lubisz jesień :)
OdpowiedzUsuńZdecydowanie Gigo!
UsuńA ja się zatrzymałam na liściach... tych, które spadły.
OdpowiedzUsuńA ja lubię bardzo zdjęcia listopadowych gołych drzew....takie mroczne troszkę i pełne nostalgii.
UsuńPrzepiekne i mam nadzieje ze radosne te chwile... Kiedys pisalam, ze masz cudnego psa... Kotow nie lubie, ale Twoj jest wyjatkowo sliczny (bardzo podoba mi sie ta rasa) :)
OdpowiedzUsuńCiężki kawałek chleba z tą rasą, ale dla kogoś, kto kocha psy północy jak ja - to sama przyjemność.
UsuńOch kot jaką ma minę, strach się bać :))
OdpowiedzUsuńTo właśnie jest taki - smutny kotek ;)
UsuńKiciuś - słodziak:) miłego dnia
OdpowiedzUsuńKiciuś - dzikusek!
Usuńbardzo klimatyczny,pełen złocistego światła/chyba pierwszy,w którym naprawdę dostrzegam jego zachwycające urywki codzienności.listopad będzie podobny.mam nadzieję:)
OdpowiedzUsuńuściski!
Oby! Choć pewnie będzie bardziej deszczowy i mniej złocisty. Ale lubię go bardzo!
UsuńPiękny październik :)
OdpowiedzUsuńJeden z ulubionych miesięcy!
Usuńzawsze zachwycałam się widokiem staruszków trzymających się za ręce... kochają się tyle lat i nigdy nie przestają.. w dzisiejszych czasach bywa różnie...
OdpowiedzUsuńcudny kolaż:)
Mnie też zawsze rozczula taki widok. Nawet dorosłych ludzi - nie koniecznie starszych, którzy spacerują trzymając się za rękę. Takie wspólne wędrowanie przez życie.
Usuńcudny kolory!:)) jak zwykle, piękne zdjęcia!
OdpowiedzUsuńCoraz cieżej złapać mi momenty. W ciągu dnia jestem w pracy, a rano i wieczorem już ciemno....
UsuńAch ten instagram... te małe kwadratowe obrazki potrafią przypomnieć nam tak wiele momentów :)
OdpowiedzUsuńTwoje szczególnie uwielbiam. Za pastelowe kolorki i jakiś taki spokój bijący od nich!
Usuńa mi październik umknął cały... :( wiem tylko, że był mokry ;)
OdpowiedzUsuńAkurat październik był u mnie wyjątkowo długi. Może to przez zmianę czasu tak mi się dłużył :)
Usuńzielony cytat..... cos dla mnie.....wciaz nad tym pracuje....
OdpowiedzUsuńSentencja z pracy. Wisi sobie w kuchni ;)
UsuńMoja córka twierdzi, że chce pogłaskać tego kotka i pyta się czy może;)
OdpowiedzUsuńKotek właśnie nie lubi się głaskać. Jest dość dzika, uratowana z nielegalnej hodowli, prawdopodobnie bita, albo zastraszana (boi się gwałtownych ruchów, podniesionej ręki etc.), do tego kompletnie zaniedbana była.
UsuńChyba nigdy nie oswoi się tak, jak kotek od małego trzymany w domu.
W moim październiku parasol na szczęście sie nie przydał:)
OdpowiedzUsuńU mnie tylko kilka dni było deszczowych :)
UsuńBędę monotematyczna, ale uwielbiam Twoje zdjęcia.
OdpowiedzUsuńInstagram też obserwuję, a jak :D
Dziękuję! Strasznie mało mnie tam ostatnio.
UsuńZdjęcia starszych par trzymających się za ręce zawsze bezcenne.
OdpowiedzUsuńZdecydowanie! Rozczulające!
UsuńWidok tych starszych ludzi jest uroczy :)
OdpowiedzUsuńo tak! Każdemu życzę takiej miłości!
UsuńSuch beautiful pictures
OdpowiedzUsuńPaździernik, że ho ho :-)) Piękny kolaż :-)
OdpowiedzUsuńtaki wiejsko -miejski :)
UsuńIlekroć widzę starszych ludzi trzymających się za ręce, zawsze się strasznie rozczulam. To takie słodkie :)
OdpowiedzUsuńPięknie uchwycone momenty.
Ściskam, Wiola
Dzięki Wiolu! Mnie też kompletnie rozczulił ten widok!
UsuńPiękny ten październik w Twoim obiektywie :) Mnie też widok starszych ludzi trzymających się za rękę nieustannie wzrusza, na szczęście tutaj gdzie mieszkam, to codzienność :)
OdpowiedzUsuńU nas chyba jednak to dość rzadko spotykany widok...
UsuńKlimatyczne kadry .... piekna jesień....
OdpowiedzUsuńDziękuję! :)
UsuńA ten kocur śliczny to Brytyjczyk niebieski?? :-)
OdpowiedzUsuńTak - ale to ona ;-)
UsuńUratowana z nielegalnej hodowli przez moją teściową ;-)
Cudnie
OdpowiedzUsuńPięknie jak zawsze. ;)
OdpowiedzUsuńDzięki Kasiu!
Usuńpaździernik był cudowny :)
OdpowiedzUsuńChyba najcieplejszy od lat! :)
UsuńCytat ten idealny jak człowiek czuje się skołowany.
OdpowiedzUsuńChyba dlatego wisi u Nas w pracy :-)
UsuńOby takich ciepłych, przepełnionych barwami październików jak najwięcej.
OdpowiedzUsuńOby, oby! :) Teraz pora na listopad! Mam nadzieję, że będzie równie piękny, choć pewnie mniej kolorowy
Usuńpaździernik był wyjątkowo piękny i słoneczny, nie wiem czy mogę napisać że lubię listopad - chyba bym troszkę skłamała :>
OdpowiedzUsuńA ja właśnie lubię :-)
Usuńpazdiernik to moj ulubiony miesiac...bo to wlasnie w tym miesiacu bralam slub :)
OdpowiedzUsuńMój wrzesień i październik :) I grudzień oczywiście!
UsuńJa czekam z utęsknieniem na grudzień i atmosferę świąteczną:) W tym roku planuję zakup choinki i mam nadzieję, że dzięki przystrojeniu przestrzeni domowej poczuję święta pełną parą;)
UsuńFajny, jesienny kolaż.
OdpowiedzUsuńKot i ta para trzymająca się za ręce super!
Para mnie zupełnie rozczuliła!
UsuńBardzo klimatyczne zestawienie:) Mam podobnego kocurka, ale mój nie siada na kolanach;> Kotka (mój drugi maluch) za to nadrabia w tym względzie z nawiązką:)
OdpowiedzUsuńTen też nie siada. Majka - bo to ona - została uratowana z domu, gdzie była zaniedbywana. jest kompletnie dzika i niezbyt oswojona.
UsuńWspaniałe momenty, wspaniałe zdjęcia.
OdpowiedzUsuńPiękny ten Twój październik :)
OdpowiedzUsuń