5 gru 2011

LUBIĘ

Lubię ten czas. Grudniowy.
Przedsmak świąt, ten klimat, nastroje i długie zimowe wieczory.
Z herbatą z cytryną i imbirem, z szarlotką na ciepło z duuuużą ilością cynamonu, z zapachem mandarynek rozchodzącym się po domu (o mandarynkach za moment).
Brakuje mi tylko zapachu mrozu kręcącego w nosie, by poczuć, że to już, już niedługooo.

Niedziela bez aparatu – czasem telefon musi wystarczyć :)


O akcji DELIEEWY czytałam już rok temu. 
Noc mandarynkowych lampionów!  
W zeszłym roku spóźniona - dziś będę na czas.


A dziś kupię światełka, by zrobiło się jeszcze bardziej świątecznie.

10 komentarzy:

  1. Lubie wszystko,o czym tutaj wspomniałaś-dosłownie;)
    czekajmy na ten mroźny podmuch,w końcu musi kiedyś nadejść!
    pozdrawiam M.

    OdpowiedzUsuń
  2. Fajny pomysł z tymi mandarynkowymi lampionami :) Przystroja także moje mieszkanie :)

    Pozdrawiam

    OdpowiedzUsuń
  3. Ja też lubię. I nie nudzi mi się o tym czytać, że ktoś też tak ma :)
    Za każdym razem się uśmiecham i myślę "o, a ja też tak mam" :)
    Pozdrawiam ciepło!

    OdpowiedzUsuń
  4. Święta za pasem, a śniegu nie ma, miejmy nadzieję, że jeszcze spadnie.
    Fajny pomysł z tymi mandarynkami.

    Pozdrawiam

    OdpowiedzUsuń
  5. W moim mieście pokazał się już śnieg, co prawda z deszczem ale to na pewno dobry znak :)

    OdpowiedzUsuń
  6. Też lubię ten czas, nawet bardzo;)
    Pozdrawiam ciepło!

    OdpowiedzUsuń
  7. Także przymierzam się do mandarynkowych lampionów, ale chyba dopiero w weekend znajdę troszkę wolnego czasu :)
    Tak, zdecydowanie brakuje mrozu, pięknie zdobiącego okienne szyby, ogrzewającej herbaty tuż po powrocie do domu. Ale bądźmy dobrej myśli :)

    OdpowiedzUsuń
  8. na dodatek w sylwestra ma być PONOĆ 20 stopni ;(

    OdpowiedzUsuń
  9. SLICZNE , NATURALNE LAMPIONY... SAMA CHYBA SIE SKUSZE :) JA DZISIAJ GENERALKE A JUTRO UBIERAM DOMEK JUZ W SWIATECZNE LAMPKI ITP...

    JA NATOMIAST NIE LUBIE SWIAT. ZYCZENIA I ZYCZENIE ZNOWU TEGO JEDNEGO, NA RAZIE NIE ZREALIZOWANEGO MARZENIA EH :(

    BLOG SLICZNIE ZMIENIONY... :*

    OdpowiedzUsuń
  10. Monisia - oby jak najszybciej :-)

    Koliberek, Tina, Kobiecym okiem - pomysł z mandarynkami jest świetny. Kocham zapach mandarynek. Kojarzy mi się bezsprzecznie z świętami.

    Agnieszka - to dobrze, że się nie nudzi :)

    Julia - zazdroszczę śniegu. Ja niby mieszkam w górach, a tu śniegu ani widu, ani słychu.

    Anna - ten czas ma w sobie magię :-)

    Kama - cierpliwość to nie jest moja dobra strona :)

    Estera - nie żartuj, na prawdę? :(

    OdpowiedzUsuń

Dziękuję :-)