30 mar 2012

BEZ TYTUŁU TYM RAZEM

Przede mną kolejny wyczerpujący weekend. 
A po nim jeszcze bardziej wyczerpujący tydzień.
Tydzień planowania.
Tydzień  pieczenia ciasteczek.
Tydzień świątecznych kartek i wysłania ostatnich drobiazgów., które mam nadzieję zdążą przed świętami dotrzeć do adresatów...
Do tego pogoda - lekko mówiąc - nie napawa optymizmem.
Właśnie pada śnieg.



Może ciasto marchewkowe na poprawę nastroju?
Trzymajcie kciuki, by pogoda jutro nie odstraszyła bielszczan :-)



Udanego weekendu! :-)

73 komentarze:

  1. u mnie szaro i deszcz popaduje...;/nie podoba mi się to,zważając na rozpieszczającą Nas ostatnio słoneczną aurę.
    życzę Ci,aby wszystko udało się pozałatwiać i znalezienia chwili dla siebie przed świętami,tak ważnej.

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Mieszkam w górach - więc u mnie niestety śnieg. Dobrze, że nie zmieniłam jeszcze opon na letnie! :-)
      Dziękuję - masz rację chwila dla siebie jest niesamowicie ważna. Zwłaszcza przed tymi świętami.

      Usuń
  2. Chyba nie ma takiej opcji, żeby odstraszył, a jak odstraszy przyjedź do nas ! ! !

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Chętnie :-)
      Mam nadzieję, że jednak rodzinki zjawią się tłumnie i impreza da się - jak ta - tydzień temu w Chorzowie ;-)

      Usuń
  3. kochana! właśnie oglądałam prognozę pogody - w Święta nawet 20 st! będzie dobrze! niech moc będzie z Tobą!

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Mam nadzieję, że w święta uda się odpocząć ;-)

      Usuń
  4. Właśnie deszczowe dni są najlepsze na ciasteczka i inne warsztatowe zajęcia!!!

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Jeśli tylko ludziom będzie chciało ruszyć się z domu :-)

      Usuń
  5. Życzę Ci dużo sił na zrealizowanie wszystkich planów i oczywiście trzymam kciuki na jutrzejszy dzień :-)
    Do ciasta marchewkowego zabieram się od dawna, ale zabrać się nie mogę ;-))

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Dag! Koniecznie spróbuj! Jest rewelacyjne. Z rodzynkami mmmm ;-)

      Usuń
  6. Ciasto marchewkowe jak najbardziej, śnieg już mniej :// u mnie po prostu szarawo... ale na wieczór planuję zielone drinki :D

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Śnieg - a feee!
      A zielone drinki na pewno ożywią nastrój ;>

      Usuń
  7. A u mnie właśnie zaświeciło słońce :-) Posyłam je do Ciebie! Życzę Ci miłego weekendu i dużo sił i dobrego humoru na cały następny tydzień.
    Ciasto marchewkowe - pychota! Na pewno poprawi nastrój.
    Pozdrawiam :-)

    OdpowiedzUsuń
  8. Słyszałam o śniegu, ale na chwile obecną parę razy zaskoczył mnie grad.
    Wytrwałości! ;)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. A ja czekam na pierwszą wiosenną burzę - byle nie śnieżną :-)

      Usuń
  9. Trzymamy kciuki!!!! U mnie tylko deszcz i chmury... ale i to beznadzieja...

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. ale po takim wiosennym deszczu szybko się zazieleni ;-)

      Usuń
  10. W BB musi być dobrze!
    Powodzenia!!!

    OdpowiedzUsuń
  11. Na pewno dasz radę :)

    A ja cieszę się z takiej pogody, dzięki temu jest szansa na nieco lepsze warunki narciarskie w lany poniedziałek ;)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. wiesz, że w tym roku nie byłam ani razu na stoku :(
      jak tak dalej pójdzie zapomnę jak się jeździ...

      Usuń
  12. Niestety bardzo się zawiodłam na cieście marchewkowym w moim wykonaniu. Było smaczne, ale zupełnie inaczej wyobrażałam sobie jego smak, ale mojemu dziadkowi (który pochodzi właśnie z okolic Bielska ;) bardzo smakowało.
    Pal licho pogodę! Zapowiada się imprezowy weekend :)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Ale co Ci w nim konkretnie nie odpowiadało? Smak, za suche? Może spróbuj z innego przepisu? Ciasto marchewkowe- ciastu marchewkowemu nie równe ;-)
      Powodzenia!

      Usuń
  13. Sama się dziwię, ale jeszcze nigdy nie jadłam ciasta marchewkowego! Jak wyszło :) ?

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Koniecznie spróbuj! To nic trudnego! Dla mnie jest idealne! :)

      Usuń
  14. Ten komentarz został usunięty przez autora.

    OdpowiedzUsuń
  15. trzymam kciuki...
    uwielbiam ciasto marchewkowe,a u nas za oknem deszcz...

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Pogoda do bani, ale dzięki warsztatom udowodnimy, że w czasie deszczu dzieci wcale nie muszą się nudzić ;-)

      Usuń
  16. Nic nikogo nie odstraszy, zobaczysz ;D Ale zgodzę się z Tobą, pogoda się strasznie popsuła. Mam nadzieję, że ciasto pomogło ;))

    OdpowiedzUsuń
  17. Uwielbiam ciasto marchewkowe :)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Pycha, prawda? ;-)
      Przymierzam się do... ciasta z buraków ;>
      Które ma intensywnie różowy kolor :D

      Usuń
  18. Powodzenia! I niech to zmeczenie, ktore przewidujesz bedzie tym przyjemnym.
    Ciasto marchewkowe i brownie z solonym karmelem - dwa ciasta, ktore za mna chodza i chyba je w koncu upieke, bo pogoda u nas tez do bani to chociaz tak mozna sie pocieszyc:)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Lubię akurat ten typ zmęczenia - po dobrze wykonanej pracy. Jedyne co mnie martwi to to, że mam później wycięty z życiorysu weekend, a bardzo go brakuje. Zwłaszcza na przededniu świąt...

      Usuń
  19. Co rpku na Wielkanoc robie ciato marchewkowe. Bardzo zasmakowało mojej rodzince :D W Łodzi dzisiaj na zmianę słońce z gradem :/ i cholernie silny wiatr... Na szczęście następny weekend ciepły i słoneczny :D

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Ja też je bardzo lubię :-) Zwłaszcza z polewą czekoladową :)

      Usuń
  20. Myślę ,że już niedługo nadejdą ciepłe dni odpoczynku ;) Smacznego!

    OdpowiedzUsuń
  21. trzymam kciuki trzymam mocno, żeby ten weekend chociaż zimny dał Ci wiele radości :))

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. dziękuję za trzymanie! Przydały się kciuki bardzo! :)

      Usuń
  22. o tak pogoda daje w kość ;( .. a było już mnóstwo przypływu pozytywnej energii. Trzymym kciuki aby udało Ci się wszystko ogarnąć ;) Pozdrawiam, www.monika-paula.blogspot.com

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Dziękuję! Wszystko poszło po mojej myśli :)

      Usuń
  23. Oby pogoda nie zniechęciła Gości i było ich jak najwięcej. Pozdrawiam.

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Było całkiem sporo jak na takie warunki! Dziękuję! :)

      Usuń
  24. Wiosna przyjdzie już niebawem, z pewnością! :) Ciasto marchewkowe? Muszę wreszcie spróbować koniecznie!

    OdpowiedzUsuń
  25. u nas też zapowiadają ochłodzenie na weekend, ale to już pewnie ostatnie podrygi zimy ;)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. oby! Kwiecień ma być w PL gorący i suchy! Trzymam za słowo meteorologów! :)

      Usuń
  26. Na moim blogu organizowany jest konkurs,jeżeli masz ochotę i chęć to zapraszam do wzięcia udziału w zabawie:) pozdrawiam :)

    OdpowiedzUsuń
  27. U mnie na szczęście dzisiaj obyło się bez śniegu.

    OdpowiedzUsuń
  28. Trzymam kciuki żeby się trochę wytchnienia znalazło pomiędzy tym zabieganiem:)
    Ciasto marchewkowe dopiero przede mną. Jeszcze nigdy go nie piekłam!

    uściski!

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Olliveto! Spróbuj koniecznie. Jest fantastyczne!

      Usuń
  29. Trzymam kciuki by wszystko poszło gładko i zgodnie z planem i by pogoda była bardziej łaskawa!!

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Dziękuję, dziękuję! Pogoda była do bani, ale na szczęście wsyztsko się odbyło zgodnie z planem :)

      Usuń
  30. marchewka do pochrupania ;d Pozdrawiam, www.monika-paula.blogspot.com

    OdpowiedzUsuń
  31. marchewke dzisiaj chrupalam... megowa w smaku...swojska!

    OdpowiedzUsuń
  32. Pogoda paskudna..niestety... :(

    OdpowiedzUsuń
  33. pogoda to koszmar! mam nadzieję, że frekwencja była zadowalająca mimo pogody ;)

    OdpowiedzUsuń
  34. Mam nadzieję, że w Bielsku frekfencja dopisała. U mnie biało od śniegu.

    OdpowiedzUsuń
  35. Narobiłaś mi ochoty na marchewkę :) i bardzo dziękuję, bo w końcu powinnam sobie sprawić dawkę beta-karotenu.
    U mnie biało... Miejmy jednak nadzieję, że to ostatnie takie podrygi.
    Miłej niedzieli, całuję :*

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Wiolu, liczę na to, że to już ostatnie podrygi zimy!

      Usuń
  36. pogoda jest strasznie, strasznie demotywująca...

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. to prawda! Słońce daje duużo energii do działania :)

      Usuń
  37. Snieg?! No nie! Mam nadzieje, ze juz sobie poszedl!

    OdpowiedzUsuń

Dziękuję :-)