I ja się uśmiechnęłam :)
oj, potrzebne są te optymistyczne akcenty w listopadzie, szkoda że u mnie już od kilku dni ponuro i słońca nie widać ani na chwilę
To tak jak u mnie. Nie pogardziłabym taką tęczą. :)
Rozpieścił nas ten listopad:)
piękne zdjęcie i tak wyszło :)))))ajajajaj listopad mamy piękny :D
A może jednak maj? Grunt to pozytywnie myśleć :)
:) Aparatem zrobione by było zbyt idealne, a tak jest klimatyczne ;) Miło rozpoczęty dzień :)
tęcza nad głową może być zawsze, nawet w listopadzie :)
cóż żec? wow :)
piękna tęcza... a u mnie z rana niespodzianka - biało... zima jest tuż tuż!
Cóż z ta pogodą się dzieje ;p
Grunt, że w ogóle udało Ci się złapać tą chwilę - i to w listopadzie, to dopiero wyczyn :)
Niesamowity:) I piękny:)
Piękny ten listopad, oj piękny :)
Właśnie, wyjątkowo piękny. To dobrze, bo zawsze krócej będziemy marznąć. Może.
Rewelacyjna tęcza! Pozdrawiam serdecznie :)
Wow!
listopadowa tecza :)
taki widok z rana i od razu dobry nastrój na cały dzień:)
Ale Ci się pięknie trafiło :)
Ooo jak wiosennie :))
Mogłoby być tak codziennie.
piękny widok w listopadzie :)
i tak jest pięknie :)
Ja też niedawno widziałam tęczę :-))
Takie kolory na niebie w listopadzie to szczęście :)))
Ja też wczoraj widziałam podwójną tęczę :) zanim wyjęłam telefon i zrobiłam miejsce na zapisanie zdjęcia zniknęła...
ojjj szczęściara! :)
:) nie żałuj! Zdjęcie jest urokliwe! :)
Jak widać nawet listopad potrafi zaskoczyć :)
Hmm, zycie jest urokliwe...J.
Rzeczywiście niecodzienny widok w listopadzie. Ja też żałowałam, że nie mam ze sobą aparatu, kiedy idąc rano do pracy była mgła i miasto wyglądało tak niesamowicie.
Cudowny widok. :) Ja dzisiaj żałowałam, że nie miałam karty w aparacie gdy biały gołąb siedział na parapecie.
Bajka...
A ja tak dawno tęczy nie widziałam :D
Ech.. życie jest piękne!:))
pieknie uchwucona chwila, a czy tak naprawde ważne czym...?:)pozdrawiam!
Pięknie;)Pozdrawiam
przepiękne zdjęcie;)
Uwielbiam tęczę, mnie też zawsze napawa nadzieją :)
wszystko się miesza : ) listopad jak maj, a potem wychodzą takie fajne zdjęcia ; )
Wspaniały widok :) tęcza jest magiczna..uwielbiam ją...tak jak księżyc w pełni!
Ale jakoś jednak udało się uchwycić:)
Tęcza! U mnie cały czas szaro i buro :(
Każdy komentarz jest jak nagroda :)...
Rozpuszcza-rozpieszcza nas ten listopad, co? ;)
Najmilsza tecza wlasnie jesienia....
niesamowita !
niezwykłe :)
Dziękuję :-)
I ja się uśmiechnęłam :)
OdpowiedzUsuńoj, potrzebne są te optymistyczne akcenty w listopadzie, szkoda że u mnie już od kilku dni ponuro i słońca nie widać ani na chwilę
OdpowiedzUsuńTo tak jak u mnie. Nie pogardziłabym taką tęczą. :)
UsuńRozpieścił nas ten listopad:)
OdpowiedzUsuńpiękne zdjęcie i tak wyszło :)))))
OdpowiedzUsuńajajajaj listopad mamy piękny :D
A może jednak maj? Grunt to pozytywnie myśleć :)
OdpowiedzUsuń:) Aparatem zrobione by było zbyt idealne, a tak jest klimatyczne ;) Miło rozpoczęty dzień :)
OdpowiedzUsuńtęcza nad głową może być zawsze, nawet w listopadzie :)
OdpowiedzUsuńcóż żec? wow :)
OdpowiedzUsuńpiękna tęcza... a u mnie z rana niespodzianka - biało... zima jest tuż tuż!
OdpowiedzUsuńCóż z ta pogodą się dzieje ;p
OdpowiedzUsuńGrunt, że w ogóle udało Ci się złapać tą chwilę - i to w listopadzie, to dopiero wyczyn :)
OdpowiedzUsuńNiesamowity:) I piękny:)
OdpowiedzUsuńPiękny ten listopad, oj piękny :)
OdpowiedzUsuńWłaśnie, wyjątkowo piękny. To dobrze, bo zawsze krócej będziemy marznąć. Może.
UsuńRewelacyjna tęcza! Pozdrawiam serdecznie :)
OdpowiedzUsuńWow!
OdpowiedzUsuńlistopadowa tecza :)
OdpowiedzUsuńtaki widok z rana i od razu dobry nastrój na cały dzień:)
OdpowiedzUsuńAle Ci się pięknie trafiło :)
OdpowiedzUsuńOoo jak wiosennie :))
OdpowiedzUsuńMogłoby być tak codziennie.
OdpowiedzUsuńpiękny widok w listopadzie :)
OdpowiedzUsuńi tak jest pięknie :)
OdpowiedzUsuńJa też niedawno widziałam tęczę :-))
OdpowiedzUsuńTakie kolory na niebie w listopadzie to szczęście :)))
OdpowiedzUsuńJa też wczoraj widziałam podwójną tęczę :) zanim wyjęłam telefon i zrobiłam miejsce na zapisanie zdjęcia zniknęła...
OdpowiedzUsuńojjj szczęściara! :)
OdpowiedzUsuń:) nie żałuj! Zdjęcie jest urokliwe! :)
OdpowiedzUsuńJak widać nawet listopad potrafi zaskoczyć :)
OdpowiedzUsuńHmm, zycie jest urokliwe...
OdpowiedzUsuńJ.
Rzeczywiście niecodzienny widok w listopadzie.
OdpowiedzUsuńJa też żałowałam, że nie mam ze sobą aparatu, kiedy idąc rano do pracy była mgła i miasto wyglądało tak niesamowicie.
Cudowny widok. :) Ja dzisiaj żałowałam, że nie miałam karty w aparacie gdy biały gołąb siedział na parapecie.
OdpowiedzUsuńBajka...
OdpowiedzUsuńA ja tak dawno tęczy nie widziałam :D
OdpowiedzUsuńEch.. życie jest piękne!:))
OdpowiedzUsuńpieknie uchwucona chwila, a czy tak naprawde ważne czym...?:)
OdpowiedzUsuńpozdrawiam!
Pięknie;)Pozdrawiam
OdpowiedzUsuńprzepiękne zdjęcie;)
OdpowiedzUsuńUwielbiam tęczę, mnie też zawsze napawa nadzieją :)
OdpowiedzUsuńwszystko się miesza : ) listopad jak maj, a potem wychodzą takie fajne zdjęcia ; )
OdpowiedzUsuńWspaniały widok :) tęcza jest magiczna..uwielbiam ją...tak jak księżyc w pełni!
OdpowiedzUsuńAle jakoś jednak udało się uchwycić:)
OdpowiedzUsuńTęcza! U mnie cały czas szaro i buro :(
OdpowiedzUsuńKażdy komentarz jest jak nagroda :)...
OdpowiedzUsuńRozpuszcza-rozpieszcza nas ten listopad, co? ;)
OdpowiedzUsuńNajmilsza tecza wlasnie jesienia....
OdpowiedzUsuńniesamowita !
OdpowiedzUsuńniezwykłe :)
OdpowiedzUsuń