pięknie tam masz Jagodo:)) góry na dobry początek/koniec każdego dnia! u siebie też widzę,jednak z troszkę dalszej odległości,ale przy dobrej pogodzie widać każdy szczegół:)
:) jak widać nawet stałe, pewne sprawy też się zmieniają....
P.S. A czy to nie powinno być tak: - Och.. smutno mi.. mam doła... co zrobię, żeby poprawić sobie nastrój? Między innymi będę dla siebie miła :) sprawię sobie przyjemność. Spotkam się z bliskimi, kliknę parę pięknych zdjęć i powiem sobie jaki mam talent, potem pogłaszczę kotka... i siebie :)
Piękny masz widok!
OdpowiedzUsuńI bardzo sobie to cenię!
UsuńCudowny, uwielbiam wpatrywać się w niebo podczas zachodu słońca:)
OdpowiedzUsuńJa również - wystarczy, że wyjdę na balkon :)
UsuńZaprawdę powiadam. Piękny :)
OdpowiedzUsuńMój Ci On :)
Usuńo jaaaaaaaaaaa... a u mnie sąsiedzi ;))
OdpowiedzUsuńa ciekawy to widok chociaż? :)
Usuńtak, spektakl chmur codziennie niezwykły :)
OdpowiedzUsuńi dlatego go tak lubię :)
UsuńJa wczoraj również "upolowałam" Księżyc. A w zasadzie to mały księżycowy rogalik:)
OdpowiedzUsuńkilka dni temu rogalik- a dziś już pełnia :)
UsuńDuuużo nieba = piękny widok:) Zawsze i wszędzie:)
OdpowiedzUsuńZgadzam się. Lubię to ;-)
Usuńjeszcze jak mi napiszesz,ze gory tez tam widzisz,to sie wprowadze do Ciebie:)
OdpowiedzUsuńa juz mnie nie lubisz?
Usuńbrak mnie w zakladce ZAGLADAM :(
buziaki:*
Już zmieniłam! Przepraszam, Kochana! :-*
UsuńZapomniałam, że zmieniłaś bloga!
:-)
Usuńczasem zaluje,bo wiele osob mi zniknelo...ale coz bylo robic-sila wyzsza
I mnie brak w tej zakładce? Oj... (;
UsuńPiekne widoki! Dzieki tej notce inaczej spojrzałam na swój, ciągle ten sam, widok z okna.
Już jesteś, jesteś!
UsuńZmieniacie dziewczyny te blogi, a ja nie nadążam :)
cudny widok poprawia nastrój...albo wprowadza w melancholię:)
OdpowiedzUsuńalbo jedno i drugie :)
Usuńświetny widok ;)
OdpowiedzUsuńpiękny jest ten świat :) Pozdrawiam, www.monika-paula.blogspot.com
OdpowiedzUsuńoh, ja ostatnio cierpie na chroniczne zmeczenie i juz zaden widok z okna mnie nie cieszy :/
OdpowiedzUsuńOj, a co się dzieje?
Usuńale za każdym razem piękny!
OdpowiedzUsuńto prawda. Nie przestaje mnie zachwycać.
Usuńcudny widok. gdzie ty mieszkasz, że masz góry tuż za oknem (szczęściaro)?
OdpowiedzUsuńw Beskidach :)
Usuńpięknie tam masz Jagodo:))
OdpowiedzUsuńgóry na dobry początek/koniec każdego dnia!
u siebie też widzę,jednak z troszkę dalszej odległości,ale przy dobrej pogodzie widać każdy szczegół:)
uściski!
to prawda! Cieszę się, że mieszkam tu, gdzie mieszkam ;)
UsuńKocham góry!
Jedno niebo, a zawsze inne.
OdpowiedzUsuńPiękny w dolnym rogu zachód słońca!
Dziękuję :)
UsuńTo prawda! Też za każdym razem jak patrzę przez okno to o tym myślę :)
OdpowiedzUsuńZmienia się jak w kalejdoskopie :)
Usuńooo jak Ci dobrze :)
OdpowiedzUsuńnie zaprzeczam! :)
Usuńno tak, po księżycu przychodzi słoneczko, a po słońcu księżyc, pięknie to pokazałaś i te barwy, aaach!!
OdpowiedzUsuńno proszę! Ciekawa interpretacja! Tak o tym nie myślałam! :)
Usuńteż tak czasem robię, no dobra robiłam :P
OdpowiedzUsuńtak? tzn. jak?
UsuńPiekne zdjecia
OdpowiedzUsuńPozdrawiam cieplo
Cleo
i w tym tkwi cała magia...:)
OdpowiedzUsuńCudowny widok Jagodo!
OdpowiedzUsuńZazdroszczę zachodów słońca, bo ja tu nie mogę ich dojrzeć przez te góry.
U mnie na szczęście na zachodzie nie ma gór. Za to nie mam szans obejrzeć wchodów słońca, bo zasłania mi je las :)
UsuńSzczerze zazdroszczę takiego widoku, pozdrawiam!
OdpowiedzUsuńDziękuję :-) Lubię swój widok z okna! :)
Usuńaż chce się dodać: za każdym razem wyjątkowy:)
OdpowiedzUsuńprawda :)
Usuńtego w prawym dolnym roku najbardziej zazdroszczę! (:
OdpowiedzUsuńniesamowicie mieć taki widok za oknem. wyobrażam sobie ten przypływ energii każdego dnia.
pozdrawiam!
Mam całą kolekcję zdjęć z zachodem słońca w roli głównej :)
Usuńo wow, z wysokiego piętra:) Piekne widoki!
OdpowiedzUsuńotóż nie. Z budynku jednorodzinnego :)
UsuńFantastyczne widoki, piękne chmury, które dają wiele natchnienia. Pozdrawiam
OdpowiedzUsuńLubię ten widok przed zaśnięciem...
UsuńLubię taką zmienność, to samo miejsce a zawsze jednak inne :D
OdpowiedzUsuńja też ją lubię :)
Usuńpiękne widoki.. jakim aparatem robisz te zdjęcia że n a ostatnim tak pięknie wyszedł zachód.. ?
OdpowiedzUsuńNiczym specjalnym. Korzystam z Canona 400d
Usuńpiekny masz widok za oknem! sama chciałabym taki :))
OdpowiedzUsuńDziękuję!
Usuńcudnie:)
OdpowiedzUsuńDziękuję :)
UsuńAle pięknie... Z takim widokiem jak rozpoczyna się dzień to musi być on udany, nie ma innej opcji:)
OdpowiedzUsuńZ takim widokiem kończę dzień :)
Usuńmiło mi to czytać, szczególnie od osoby, która sama robi tak czarujące zdjęcia
OdpowiedzUsuńa widoki z szybowca aż chwytają za serce:)
Dziękuję. Ale daleko mi do Ciebie...
Usuńgreat collage of dreamy landscapes..
OdpowiedzUsuńGdzie to takie widoki z okna są??
OdpowiedzUsuńW Beskidach, Magdo :-)
Usuń:) jak widać nawet stałe, pewne sprawy też się zmieniają....
OdpowiedzUsuńP.S. A czy to nie powinno być tak:
- Och.. smutno mi.. mam doła... co zrobię, żeby poprawić sobie nastrój? Między innymi będę dla siebie miła :) sprawię sobie przyjemność. Spotkam się z bliskimi, kliknę parę pięknych zdjęć i powiem sobie jaki mam talent, potem pogłaszczę kotka... i siebie :)
Pewnie, że powinno, ale to nie takie proste :-)
UsuńU mnie trochę więcej drzew.
OdpowiedzUsuńI trochę zbyt mało czasu na spoglądanie w niebo :)
Czas się zawsze znajdzie, Iwono! :)
UsuńWspaniały! Takie widoki to cud świata...
OdpowiedzUsuńjedno niebo,a tyle kolorów... :)
OdpowiedzUsuńJedno niebo - a tyle widoków :)
UsuńJa też chcę taki widok! ;-)
OdpowiedzUsuńChyba zacznę kadrować w pionie:)))
OdpowiedzUsuń